photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 23 KWIETNIA 2016 , exif
3116
Dodano: 23 KWIETNIA 2016

lepiej?

Zdjęcie pochodzi z www.niezbednikanimka.pl

 


 

 

Cześć. To mój trzeci dzień dzisiaj, a już tak dużo się dowiedziałam. Kolejne osoby napisały do mnie wiadomości prywatne. Serdecznie za nie dziękuję. Niestety nie udaje mi się odpowiedzieć na wszystkie Wasze komentarze, ponieważ nie mam dużo wolnego czasu, żeby posiedzieć sobie na komputerze. Jak już wiecie mam dziecko. Muszę poświęcić mu dużo uwagi. Moje oczko w głowie. 

 

Chciałabym Wam powiedzieć, że jeśli chodzi o sens prowadzenia tego bloga to dzięki Wam, dzięki Waszemu dobremu słowu kierowanemu do mnie dowiedziałam się, że postąpiłam słusznie. Sporo ludzi do mnie zajżało jak na trzy-dniową "karierę". Chętnie bym Was wszystkich ucałowała. Za każde, nawet najmniej przyjemne słowa. Poznaję zdanie każdego z Was. Sprawia mi to dużo przyjemności. Chciałabym Wam podziękować za słowa wsparcia. Zaczynam wierzyć, że to nie moja wina, iż malutka duszyczka, którą miałam urodzić znikła. Jeszczę raz dziękuję i pozdrawiam.

 


 

 

Na początek chciałabym Wam opowiedzieć mój wczorajszy wieczór. Wstawiłam zdjęcie takie, a nie inne, ponieważ zeszły dzień był pełen serca i miłości. Przynajmniej wieczór. Razem z moim chłopakiem siedzieliśmy wczoraj bardzo długo. Rozmawialiśmy na różne tematy... Jednym z nich jak się domyślacie było moje poronienie. Była to nasza pierwsza, całkiem szczera rozmowa od kiedy to się wydarzyło. Może weźmiecie mnie za egoistkę, ale wtedy myślałam tylko o sobie. Myślałam, że to tylko ja straciłam dziecko, że to moja wina, że to ja zrobiłam coś nie tak. Wczorajsza rozmowa uświadomiła mi, że również jego to nieszczęście bardzo dotknęło i on też siebie o to obwinia. Wydaje mi się, że wyznaliśmy sobie wczoraj wszystkie nasze wyrzuty sumienia i atmosfera się oczyściła. Płakałam mówiąc, że je widziałam, że jedyne co mogłam zrobić to dotknąć małej istotki z zamkniętymi oczkami i pozwolić, żeby je zabrano. Po takich słowach mój chłopak zaczął płakać razem ze mną...

Wiecie co było potem? Po tym wszystkim po prostu zaczęliśmy się kochać... Tak po prostu. Kochaliśmy się tak, jak nie kochaliśmy się już długo... Bardzo długo... Stanowczo zbyt długo... Uświadomiłam sobie, że niesamowicie tęskniłam za jego bliskością, ciepłem jego ciała. Było niesamowicie, uwierzcie mi... Zasnęliśmy przytuleni do siebie. I trwaliśmy przytuleni aż do rana.... 

 

Nie każde z Was życzy sobie, żeby czytać o takich rzeczach, więc skończę o tym. 

 

Dzisiaj czuję się jakoś tak... lekko. Lżej. Zdecydowałam się na taką odważną wypowiedź, bo Wy zwracacie się do mnie równie bezpośrednio. I zdecydowałam się porozmawiać z moim chłopakiem również dzięki Wam. Dziękuję. Sprawiliście, że troszeczkę się otworzyłam, póki co tylko przed nim, ale zawsze to jakiś pierwszy krok. Myślę nad napisaniem swoich przemyślem na nieco większą skalę? Jak myślicie? Czy mam przelać to wszystko na papier? Wszyściuteńko. Jakiś zbiór? 

 

Pozdrawiam Was serdecznie jeszcze raz, bo jestem Wam tak cholernie wdzięczna! 

Komentarze

~kasia lubie czytac twoje notki i czekam na nastepna
28/04/2016 19:46:38
esdotkay Oby więcej takich radosnych i szczęśliwych dni! ;)
26/04/2016 12:16:14
katia122 To bardzo dobrze, że poroazmawiałaś z chłopakiem. Tylko szkoda, że tak późno. Wcześniejsza rozmowa pozwoliła by wam na zrozumienie siebie i na pominięcie wielu trosk, nie domówień a może nawet kłótni. Uważam, że nie powinniście się obwiniać. To nie wasza wina, ani nikogo innego. Najwidoczniej tak musiało być. No ale cóż każda strata bardzo boli, a jeszcze tak bezbronnej istotki tym bardziej. Jesteś silną kobietą. Chciałam ci powiedzieć również, że bardzo otwartą. To nie prawda, że otworzyłaś się tylko na chłopaka. Otworzyłaś się na nas wszystkich tutaj i za to ci cholernie dziękuje. Jestem pewna , że znajdzie się tutaj choć jedna osoba, która chociaż w małej części przeszła to co ty i czytając to możliwe, że jej będzie lepiej, że to jej pomoże.
Jesteś wielka :)
25/04/2016 17:02:13
~ejze Duszyczka Twojego dziecka nie zniknęła! Jest, ponadto jest szczęśliwa.
25/04/2016 15:36:49
nabogaato Ha !. I stało się !. Może nie jest to mega pozytywne wpis, ale widzisz !. Małymi kroczkami, a dojdziesz do celu !. Trzeba ze sobą rozmawiać !. To najlepsze co może być !. Zazdroszczę faceta !. Ciesz się, że masz taki Skarb obok siebie !. A uściskaj go koniecznie ode mnie ! ;). Jesteście na dobrej drodze Robaczki ! ;).
25/04/2016 15:31:37
annna97 fajnie, że wyjaśniliscie sobie z chłopakiem Wasze uczucia na tak trudny temat, to zawsze jest potrzebne. oby wszystko było na jak najlepszej drodze w Twoim życiu :)
24/04/2016 17:02:42
evvivalarte pisz, fajnie piszesz, bede czytac :) lubię :)
24/04/2016 16:35:56
kasiaa1618 myślę, że szczera rozmowa to jedno, jest potem lżej. Ale tutaj też możesz o tym pisać. Owszem jedni mogą Cię potępić ale każdy komentarz to inne spojrzenie na świat z różnych perspektyw. :)
24/04/2016 14:11:19
30011996 Wow, powodzenia!
23/04/2016 21:08:35
nowypoczatek96 Bardzo szczerze piszesz, doceniam to , jesteś bardzo dobrą kobietą, która dużo przeszła.
Takie szczere rozmowy są bardzo potrzebne, cieszę się, że porozmawialiście.
Powinnaś to zapisywać na papierze, zapisać wszystko co czułaś od początku. Od samego zajścia w ciążę po dzień dzisiejszy, pisać co dnia coś . Co się wydarzyło co czujesz , myślisz. Będzie z tego coś pięknego . Wierzę w Ciebie. Czekam na następny wpis. Pozdrawiam Was
23/04/2016 19:56:55
nietypowamama Szczera rozmowa bardzo zbliża i nie dziwię się że tak się zakończyła :) najważniejsze że powiedzieliście sobie wszystko.a co do pisania jeśli czujesz ze ci to pomoże to czemu nie? powodzenia ;*
23/04/2016 19:43:38
xxpaulkaaaxx Rozmowa z bliskimi jest jednym ze sposobów aby zdjąć z siebie ten ciężar. Malutkimi kroczkami dojdziesz do celu i wszystko będzie dobrze! Trzymam za Ciebie kciuki i za wasze maleństwo :-* buziak :)
23/04/2016 19:30:25
cavallii Czasem warto otworzyć się choćby na blogu i wyrzucić z siebie wszystko. Jeżeli masz na to ochotę to pisz! Nie zważaj na to, że komuś może to się nie spodobać. Jeżeli nie będzie chciał czytać, to opuści Twojego bloga:) To co tutaj opisujesz powinnaś pisać przede wszystkim dla siebie, inni jeśli nie chcą, to niech nie komentują. To prowadzenie bloga może naprawdę korzystnie wpłynąć na Twoją psychikę, jeżeli nie jesteś gotowa na rozmowę z ludźmi. Także do dzieła- pisz i nie przestawaj ;)
23/04/2016 19:13:33
cytatowoopisowa Teraz będzie już tylko lepiej, mocno w to wierzę :* Jeżeli czujesz, że pisanie ci pomaga- to pisz jak najwięcej. Trzymaj się :*
23/04/2016 18:19:03
ballard Seks to jak najbardziej ludzka i normalna rzecz kochana i nie ma się czego wstydzić. Dobrze, że porozmawialiscie. Czasami taka rozmowa jest bardzo potrzebna, bardzo. Jesteś wspaniała osoba i masz wspaniałego chłopaka, który trwa przy Tobie i Cie wspiera. To najważniejsze! Razem możecie wszystko :-*
23/04/2016 18:11:42
natalia853 Cieszę się że lepiej jest. Dobrze że porozmawialiście. Łóżko też jest ważnym elementem w związku także przyjemnie mi się to czytało.
23/04/2016 18:09:26
dwukrotnamama Szczerą rozmowę zawdzięczasz tylko sobie to Ty zdobyłaś sie na odwagę :) Bliskość dwojga ludzi potrafi zdziałać cuda i sprawić, że spostrzegamy świat inaczej:)
23/04/2016 18:03:35

Informacje o mboc


Inni użytkownicy: sniezka96misiek012bambiiik057maz44asdbkicia564aniasobkarolinananananarybal69dzasta95a


Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24