Cześć. ; *
Nadal brak neta w domu, ale to lepiej dla mnie. Nic mnie nie rozprasza. Mam więcej czasu na wszystko..
; >
A więc jutro ten wyczekiwany dzień od roku, właściwie to dwa dni. Mianowicie EGZAMINY.
Poza tym to ryczę, że nie będzie już muzycznej, a w czwartek już moje ostatnie granie.
; c.
Ja nie chcę.. Będę tęsknić, za nauczycielami, za ludźmi, i ogólnie za tą szkołą.
: <
I jak tu to sobie wyobrazić.., wracasz do domu po szkole i totalnie nie masz co robić i marnujesz swój czas..
Hmm.
No i ten.. Coś tam jeszcze ćwiczymy jakąś piosenkę na koniec muzcyznej, tzw. chór absolwentów..
Więc.. Wszyscy już o końcu roku, a ja nie..
A i szykuję się wyjazd nad morze, ale już nie ma miejsc.. :D
I niedawno się dowiedziałam, że najprawdopodobniej jeszcze zdążę na Woodstock, bo myślałam, że nie będzie się zgadzał z Kadetem, ale na drugi dzień Woodstoku będę, o ile tata beze mnie nie pojedzie.
: p
No i jest dobrze, jutro mnie nie ma w szkole i po jutrze też.. Więc proszę trzymajcie kciuki.
; *
Siemka. ; D
"Idę drogą, którą miałam iść razem z Tobą."
;c.