No Hey.. :D
Internet powrócił wczoraj..
; ))
Poniedziałek znów z Gorzowie, pani od grania była zła, bo nie ćwiczyłam do konkursu w ten dzień z Olą. Ale we wtorek Ola była na moim grani, i pani ją prosiła o zostanie na mojej lekcji i posłuchanie jak gram. Gram, gram, skończyłam.
- Olu, i jak było? Tylko tak obiektywnie.
- Ale proszę pani, ja nie mogę obiektywnie.
xd
I dziś miałam na 9 i dwie lekcje na świetlicy.
; )
Na religii Kuba się uparł, że mi gry ściągnie na fona. Nie wiem jak to chciał zrobić. Przekładał jakieś karty i wgl. Ale mu nie wyszło..
; c
A po szkole konkurs. Z Olą zagrałyśmy według mnie dobrze, bez pomyłek. Ale nagrody żadnej, jak zawsze..
-,-
Jak miałyśmy taki badziewny utwór, to tak jest..
Jakiś pan nas nagrał na Oli prośbę.
xd
Czas na pakowanie do Paryża. Już w tę sobotę.
<3
Sprawdzałam pogodę w Paryżu, raczej nie za ciekawa. Troszkę ma padać.
;c.
Ale nic, przyżyjemy.
; 3
Papa. ; *
"Moje obecne marzenie? Żeby ktoś odwiedził mnie bez zapowiedzi, po prostu dzwoniąc do drzwi. Bez umawiania się, na fejsbuku, przez telefon, smsem."
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24