wystawy są po to,
żeby na nich wystawać
i by stawać wobec
wystawionych rękodzieł
autor stawia nas w kłopotliwej sytuacji,
kiedy też stoi na tej wystawie
i wystawia nas na próbę naszej kultury,
gdy nie rozumiemy, co przedstawia
nie wolno odstawiać numerów
nawet, jeśli dawno odstawiło się książki
nie wypada także odstawać
od reszty tych koneserów poustawianych
są też tacy, co obstają,
że ich nie stać na takie stanie,
a ci, co tworzą czy stoją,
mają poprzestawiane w głowach
i chociaż nie przystoi tak przystawać na to,
nikt tu się nie stawia.
zostawia to innym,
interpretując zastawiony meblami kąt.
zdjęcie z: link