photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 SIERPNIA 2013

Trex kojarzy się tylko z jednym.

mój przyszły zwierzak ;3 

 

hm... co ja bym chciała.. a no tak. 

W przeciągu jednego dnia zdałam sobie sprawę jak bardzo się oszukuję i jak bardzo na siłę chcę być szczęśliwa. Utraciłam wiarę we wszystko, głównie w siebie, chociaż tego nie było wiele, w to, że mogę cokolwiek zmienić. Gónwo, nie mogę, skoro ktoś mie nie pozwala, to choćbym sobie flaki wypruła i tak będzie to samo, tylko będzie bardziej boleć, że przeciesz się starałam, że kurcze, jak można tak postępować? No dobra, już darujmy sobie osoby, które nie pozwalają mi być obok, nieważne. Przeżyję bez nich. mam inne, które mnie potrzebują. Wszyscy powtarzają, że będzie dobrze, że dam radę. a co jeżeli nie? Kurcze, skąd ta cholerna pewność że będzie dobrze?! Nie chcę się już okłamywać, nie chcę tępo wierzyć w coś, co może nigdy nie nadejść.. *uśmiech* gdyby Alex to przeczytał i był obok na bank właśnie dostałabym w łeb. Przepraszam, Ksieżycu. Znowu zawodzę, co? Ale kurcze, naprawde.. Nie, nei chce się poddać, będę iść dalej, jasne. Będę się nawet czołgać.. Ale bez tej głupiej wiary w lepsze jutro. Bo Ono może nigdy nie nadejść. i Co? mam wierzyć w to, że kurcze bedzie dobrze do śmierci, chociaż w głębi serca wiem, że nic się nie zmieni? Chcę tylko, żeby ptzestało to wszystko tak boleć, żeby ludzie, którzy obiecują mi być, po prostu byli. żeby nie odchodzili z przyczyn sobie tylko znanych...

Co mogę zrobić, żeby odzyskać tą głupią, wiarę w coś, co się może nigdy nie stać? Chęć do uśmiechania się nawet do słońca.. Tak bardzo chciałabym wiedzieć..

Mam być silna? No dobra, ok. Postaram się, ale kuźwa, nie mam siły. Już kompletnie tracę wiarę we wszystko, ludzie mnie zostawiają, Część o mnie już pewnie zapomniała.. Po prostu potrzebuję kogoś, kto sprawi, że to przestanie tak boleć. Kto pokaże mi, że warto się uśmiechać. Tak jak ja staram się pokazywać innym , że warto samej w to nie wierząc. Hipokryzja pełną gębą.

 

Peace and Love..