chodząca sprzeczność. 

Kochasz wieczory, kiedy leżysz w łóżku i możesz w spokoju zacząć marzyć o życiu, które boisz się przeżyć. Zbyt słaby, odizolowany, osłonięty od świata, który masz w głowie. Rozpływasz się z radości właśnie teraz, wieczorem, kiedy możesz odpłynąć. Ograniczenia - to one są źródłem tego... wszystkiego. Jesteśmy ograniczeni z każdej strony - rodziny, bliskich, telewizji, nauczycieli, rodziców, partnera, gazet, współpracowników. Wydaje Ci się, że nie możesz, że jesteś niewystarczający na to, żeby żyć tym, o czym myślisz każdego wieczora. Widzisz? Wydaje Ci się... To nie jest fakt, to Twoje wyobrażenie. Budowane na przestrzeni lat, wielu lat, pojawiające się zawsze, wszędzie dookoła Ciebie. Osaczają Cię tak, że zapominasz o sobie. Zapominasz, jakim jesteś człowiekiem, jakie są Twoje cele, ambicje, Twoje marzenia i co daje Ci szczęście. Zapomniałeś dawno, że to Ty decydujesz, bo nikt, absolutnie nikt inny nie przeżyje tego za Ciebie. Nikt nie jest w stanie oderwać Cię od Twojego życia, jeśli na to nie pozwolisz. Przecież Twoje życie ma uszczęśliwić Ciebie, nikogo innego. I co z tego, że ktoś jest zadowolony albo nawet dumny z czegokolwiek, co robisz, gdzie i kim jesteś, skoro Ty sam nie czujesz się spełniony?

Jakim prawem dajesz sobie wmówić, że się do tego nie nadajesz? Przypomnij sobie, że życie płynie swoim tempem cały czas, bez ani jednego przystanku. Przecież o tym wiesz, po prostu przypomnij sobie o tym. A teraz pomyśl, ile jeszcze przed Tobą... Pomyśl, że to wszystko o czym myślisz wieczorami, możesz zamienić w rzeczywistość - ani na chwilę o tym nie zapomnij. Ograniczenia rodzą się w Twojej głowie i potrafią przejąć wszystkie Twoje myśli, emocje, które później zamieniasz w słowa, czyny, w życie. A to tylko złudzenie! Przecież to TY kierujesz swoim życiem. Nie musisz się godzić na to, żeby ograniczenia władały Twoim życiem, nie pozwól na to i odetchnij pełną piersią. Żyj tak, jak tylko sobie zapragniesz. To takie proste...

Mów, rób, działaj, kochaj. Nie bój się. Nawet jeśli coś pójdzie nie po Twojej myśli, nic się nie stanie. Słowa, nawet te najbardziej obraźliwe, przykre, wyśmiewające i pełne ironii - to tylko słowa, które tak naprawdę nie istnieją, nie mają żadnej postaci. Słowa nie są w stanie w żaden sposób Cię skrzywdzić, jeśli tylko o tym zadecydujesz, jeśli tylko pamiętasz, że to Ty decydujesz. 

Życie jest zbyt kruche na to wszystko - na całą tę bajkę, na iluzję, którą oglądasz, odkąd sięgasz pamięcią. 

Gonisz za czymś bezmyślnie albo czekasz, wciąż na coś czekasz. A przecież możesz robić tyle pięknych rzeczy właśnie teraz i dobrze o tym wiesz, prawda?

Życie jest zbyt kruche, zbyt krótkie. Nie wiesz tylko, jak bardzo krótkie. Odetnij się od wszystkiego, co sprawia Ci jakiekolwiek negatywne emocje. Od wszystkich, którzy potęgują ograniczenia w Twojej głowie. Rób wszystko to, co sprawia, że się uśmiechasz. Czasem te najmniejsze rzeczy są najcenniejsze. Dowód? Cofnij się myślami do swojego dzieciństwa. Naucz się kochać i kochaj. Pokochaj swoje jedno krótkie, kruche życie do szaleństwa, bo nie masz pojęcia, ile masz go jeszcze przed sobą.