Zombie Walk IV
jakis pan obok
teczowe ex-wlosy
Hecia sobie jutro jedzie. Zapomnialysmy pojsc do Pink Flamingo. W PrideHousie znowu nie bylo miejsc w ogrodku, wiec Plotka i dobra kanapka. Om nom nom. Rozkminianie hipokryzji znajomych bliższych i dalszych. Om nom nom.
Na fbl bardzo trudno napisac cos powazniej, zeby nie brzmialo sztampowo, takze fakam system i pisze jak chce. Mozemy fakac system, ale system i tak faka nas bardziej.
ps. Ludzie mnie ciagle zaskakuja. Wydawalo mi sie, ze w mojej szkole 99% osob jest jednak bardziej tolerancyjna i otwarta. A tu prosze, taka zasciankowosc z nich wylazi uszami, i to jeszcze na fejsbuku. Przynajmniej widze kto ma nasrane we lbie a kto nie. Wystarczy przytoczyc komentarze w stylu "Nie moge znieść pedalstwa na ulicach Warszawy!!!!!!!" albo "tolerancja tolerancją, ale nie chcę, by dzieci uczyły się w szkołach jak to zajebiście jest się jebać w dupę z kolegą z ławki...". Zycze powodzenia w zyciu z takim podejsciem.