kurwaa ile to juz minelo? troche ponad pol roku co nie?przegladnelem tak szybko pare starych zdjec tutaj wyglada to jak moje zycie pokazane na paru zdjeciach...wgl napisanie tu ma na celu pokazanie ze jeszcze zyje i mam sie calkiem niezle..hmm fizycznie.wgl nie pomyslam bym nigdy tu wchodzic bo zapomnialem hasla ale dostalem dzis jedna wiadomosc ktora mi o tym przypomniala... jenyy jak ciezko mi sie pisze po polskuu..takk po polsku nie pisze za duzo.nie czytam tez.no chyba ze od biedy wejde na gadu. zdjecie na ktore patrzycie jest jedynym zdjeciem ktore jest nowe a na ktorym jest kawalek mnie. no pewnie myslicie ze sie rozpisze ze przeciez tyle czasu minelo i co sie musialo stac co nie? no to sie mylicie.naprawde niema o czym napisac.monotonia,nic ciekawego. kto by pomyslal ze ja potrafie wytrzymac bez dziewczyny 1.5 roku? umiem i jakos z tym zyje.moj kontakt z dziewczynami ogranicza sie do obgadywania ich na przerwie.jak taki jeXany 14stolatek. stwierdzilem ze niema co sie wychylac.moze to kwestia dojrzenia(tak sie mowi?) do pewnych rzeczy.ogolnie nic fajnego nie robie niema czym sie pochwalic.w szkole? nudno.teraz wiem jak to jest byc zmeczonym jak ma sie az zaduzo czasu w szkole.przerwa godzinna powala mnie z nog.jak mam dwie to nie ogarniam i ide do domu. ale mimo wszystko w szkole idzie dobrze.nastepny rok zaczne juz w normalnej szkole.mam nadzieje ze sie dostane wiec bd mial troche wiecej zajec.to na tyle. mrc ps.moze lepiej ze niema mnie na zdjeciu..wygladam jak malpiszon...