Witajcie!
Minął rok od mojego ostatniego rysunku. Zmieniło się bardzo wiele, ale zabrakło by papieru żeby to obrysować. Umieszczam rysunek który mógłby mi towarzyszyć przez ostatni rok i który jest idealny na dzisiejszą sytuację.
Niestety tak to jest że człowiek zakochany nie ma czasu na rysowanie. Refleksje przychodzą później i raczej smutek jest bardziej inspirujący.
Wolałabym nic nie rysować niż czuć to co teraz.
Pozdrawiam i obiecuje częściej tu wpadać:)
Inni użytkownicy: donnadarko777kiciulka91ewelinka564kat123wiki10101delanteseozlowrogoszumiawierzbypicaseorocksankanewem0523
Inni zdjęcia: Nobody's listening waferowaNad jeziorem patrusiagdWyjątkowo zimny kwiecień bluebird11Italy diebabydieŻal straconego czasu pragnezycpelniazyciaJedno wątpiące serce wystarczy philosophysophieJedno wątpiące serce wystarczy philosophysophie... maxima24... maxima24... maxima24