Hala Gąsienicowa 2012. Miss you so much!
Co ja tu robię? A przez "Tu" rozumiem photoblog. Nie rozmyślam o celu mojego istnienia (tym razem).
A więc właśnie się uczę do egzaminu z biochemii. A tak naprawdę.. nie no tym razem to już na serio się uczę, bo czas mnie goni. To już 11! I co ciekawsze nie mogę się doczekać nie tyle dlatego, że chcę mieć to już za sobą, ale w końcu będę miała czas, żeby obejrzeć wszystkie seriale świata! A trochę mi się już kolejka uzbierała. Wait for me, I'm coming, I'll be right there!
A od wczoraj jesiennie wokół. Za oknem, w głowie i na playliście. Chociaż to ostatnie się przydaje przy nauce.
Jeśli Bon Iver i The xx mi nie pomogą zdać, to już nic mi nie pomoże. No, może jeszcze Birdy i Joy Division ewentualnie.
A teraz już kończę moją 1496 przerwę w nauce i wracam do notatek. Wish me luck!
XOXO https://www.youtube.com/watch?v=QXwPUYU8rTI