Hello biczysz . : ) . No to było spotkanie z Damianem . Gadaliśmy , gadaliśmy ale nie na temat nas . . eh . KURDE NO . Oddał mi bransoletkę , która pachnie jego prefumami , ahh , chyba będę z nią spała . xd Oczywiście nie dał mi jej za nic . Dałam mu buziaka . Oczywiście oddał . : ) . Niestety musiałam iść szybko , no bo angielski .. Staliśmy , staliśmy , aż mnie pocałował , przytulił . Spojrzałam mu w oczy i stwierdziłam , że chce jeszcze jednego buziaka . Bo jeden to mnie nie satysfakcjonuje . Z chęciął mi go dał . No więc pożegnaliśmy sie i spadałam do domu . Było miło ale dlaczego , no kurdę dlaczego jak zwykle nie jesteśmy razem .. Tak chce liczyć dni , które z nim spędze . Chce tych kłótni , przez które będziemy się słodko godzić. Chce , żeby calymi dniami przesiadywał u mnie . CHCE . Chce , żeby był mój .. Oficjalnie mój .. Nie chodzi mi o jakiś lans na fejsie , żeby ustawić w związku czy kurde zaręczony . Nie . To jest żałosne , i nie będę o tym wszystkich informować , bo po co ? miłością nie trzeba się chwalić .. Dobra teraz taka odskocznia od Damiana . Moja przyjaciółka Zuza była z chłopakiem ponad rok .. A on teraz cisniej po niej z jej byłą przyjaciółką . Jak to on ujął " rok z dziwką " . . Takiego to tylko zajebać. Pamiętaj jestem z tobą i się nim nie przejmuj kochana . <3 . Dobra kończę , postaram się jutro coś napisać . Sieemaneczko zią. <3 .