Powód zawsze musi się znaleźć&
Ale, proszę Narodu
nie biłam powodu bez powodu!
Nie, to nie wódka
alergia, proszę Sędzi:
na widok męża ręka swędzi!
Pijaństwo mi wpisali do sądowych kronik&
Czyż przed własnym mężem
dmuchać mam w balonik?!
Fizycznie? Czasem się go walnie.
Lecz że moralnie się znęcam?&
Wolałabym niemoralnie.
Ale niestety klops. Odpada.
W małżeństwie już do świtu zmierzcha&
Małżeństwo to jak warszawska defilada:
Wola maszeruje
Ochota już przeszła&
Gdy wracam, łeb mu kornie zwisa,
a ja spoglądam nań z zadumą,
potem cytuję mu Camusa :
Ty dżumo!
Wzrostu ma prawie dwa i pół metra
za sobą prawo,
a przede mną pietra!
Choć mu po woczorajszym jeszcze nie obeschło,
podchodzę i mówię :
Mieciu, podaj krzesło!
Nie to niziutkie& Nie to, tamto!
Przysuwam. Włażę& I manto!
Biorę na świadka każdą żonę,
że historycznie uzasadnione!
On pyta mnie, za co.. O, lebiego!
Choćby za sześć żon Henryka VIII!
Do Anny Bolejn w zaświaty
wysłałam telegram:
Aniu, głowa do góry!
Ja tu się odegram!
Mężczyżni, nie znam litości
porzućcie wszelką nadzieję&
Oto jest ręka sprawiedliwości!
Nie ta& Tą go leję!
Przypatrzcie się wątłej rączuchnie&
A Miecio puchnie.
Bo to idea daje jej podnietę:
bo to niezwykłe pijackie draki.
Do bicia zawsze znajdzie się pretekst!
Bitemu wszystko jedno jaki&
Za łzy żon krzyczących o pomstę do nieba
tą samą monetą tyle ile trzeba!
Za krzywdy kobiet w każdym tysiącleciu
Masz Mieciu!
Masz Mieciu!
Masz Mieciu!
Kobieto wstań i ze mną idź,
aż wszystkie krzywdy nam się spłacą.
A męża trzeba bić
nie pytać, tylko bić!
On sam już będzie wiedział za co&
A choćby nawet niewinny był facet
Historia pozwala!
Masz babo placet!
Jeśli zas której fajtłapa się poszczęsci,
to walka płci na zęby na pięści!
Lany poniedziałek dać mu na początek,
a potem wtorek&
środa&
czwartek&
piątek&
Tu nie czas na litość, co z słabości płynie!
Miecia mi żal,
Miecio sam nie winien:
Ani łajdaczy się nikczemnie,
wybiłam mu z głowy knajpę i zabawę.
Jeżeli podbite oczy miewa
to przeze mnie!
Osobno: raz lewe, raz prawe.
Jednak już wiem to bez wątpienia
I Ty też wiedz Wysoka Władzo
nie zdzierżę tych dwóch lat zawieszenia!
Chyba.. Już jutro mnie wsadzą&
Niech będzie przycza z desek, bez pościeli,
i chleb i woda bez kalorii,
lecz o jedno proszę:
w politycznej celi!
Bo ta rączka działa w imieniu Historii.
Inni użytkownicy: lollypoplollypopolejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrs
Inni zdjęcia: Damme Carnival 2025! cherrykinnSzymon tezawszezle... maxima24... maxima24... maxima24Wiosna idzie....pozdrawiam. halinamTuż przed wschodem andrzej73Zamek Czocha purpleblaackSparta 2praga - Opava wroclawianinMalina lepionka