MY JEKYLL DOESN`T HIDE 

Ostatni, wieczorny, psi spacerek zaliczony.

Bravo ja!

W końcu byłem na siłce (plecy + brzuch).

I to na takiej prawdziwej (a nie w piwnicy).

Na takiej, gdzie jest w chuj ludzi (bo styczeń) i zastanawiasz się czy nie masz się wrócić do domu.

Na takiej, gdzie gówniarze zamiast napierdalać pompki w domu i podciągać się na jakiejś rurze w piwnicy,

myślą że za miesiąc będą wygladać jak ajmdeamerikanpolisz...

Kurwa Karol, skończ zrzędzić!

Ciesz się, że vogle odkleili tyłki od komputrów i gdzieś wyszli!

Pan Maksym Naumchuk chyba poświęcił się dla swoich ukraińskich braci.

Inaczej wysłałby paczkę, prawda?

Zamówiłem kapsułki do zmywarki i...

Zgadliście - chuj.

Mogę pisać typowi maile i "dyskusje".

Dlatego odradzam AllegroLokalnie.

Pierwszy i ostatni raz coś tu kupiłem.

No chyba, że Allegro jeszcze coś dla mnie ugra (ale wątpię).

Dobrze chociaż, że Asking Alexandria zaczęła coś grać.

Nie jest to do końca to, co było i powinno być...

Ale trzeba być dobrej myśli (widzicie kurwa - optymista).

A dziś Jutub podsunął mi zespół Varmia.

Nie powiem, całkiem ciekawe.

Chciałem powiedzieć, że zasiadam do kolacji,

ale pół wpierdoliłem przy sprzątaniu blatu,

a drugie pół włączając laptopa.

To prawda, że jak nie zapłacę, to moje wpisy pójdą się kochać?

Poważnie???

Tym o to optymistycznym akcentem kończę.

Bawcie się wybornie, pijcie i weekendujcie.

Dobranoc Państwu.