A więc to znowu ja, głupia K . która myśli że może podbić świat swoim
krytycznym zachowaniem, a tak na poważnie dzisiejszy dzień był całkiem
udany co prawda poranek spędzony w towarzystwie przyjaciółek
a późne popołudnie z moich ukochanym K.
Wszystko powoli zaczyna mi się układać, znaczy tak myślę
oprócz zbliżającego się komisa jak na razie nic mnie nie martwi
no może trochę martwię się o moją mamę, jest najukochańszą
osobą na świecie, a ja ciąglę robię jej pod górkę
a ona mimo wszystko mi wybacza, przykro mi patrzeć
na to jak ją ranię, ale taka już jestem nie wiem dlaczego tak się dzieję
mam to chyba we krwi że od tak ranię ludzi....
Może po prostu nie doceniam do końca tego co mam a powinnam..
Tatą w ogóle przestałam się przejmować, kiedyś był dla mnie wzorem
chociaż go nienawidziłam a wzorem do naśladowania był kiepskim
cieszę się że oprócz koloru oczu i włosów niczego więcej
po nim nie odziedziczyłam.. To prawda że zapewne jakby mu się cos stało
nie wiedziałabym co zrobić, ale dlaczego mam przejmować się człowiekiem
który zdradził moją mamę, zostawił nas i od 4 lat ma nas totalnie w dupie
wziął ślub nie mówiąc nam o tym chociaż ..
on twierdzi że nic się nie stało a tak naprawdę dużo się stało
zabolało mnie to ale lepiej zeby o tym nie wiedział, bo po jaką cholerę
uprzykarzać sobie tym życie .. On ma nową żoną, rodzinkę
jeszcze tylko dziecka następnego do kolekcji brakuję heh
zresztą co mnie to, teoretycznie jest moim ojcem i wciąż
widnije w moim sercu ale praktycznie
jest jednym wielkim skurwysynem i dawno umarł w mojej głowie.
Bardzo tęsknie za moim dziadkiem ... Zawsze będę go Kochać.
K.
Inni użytkownicy: misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusos
Inni zdjęcia: Good vibes photographymagicPod te święta. seignej"Dzika "plaża andrzej73;) virgo123;) virgo123;) virgo123... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24