To co że życie daje w kość... Tyle razy mnie obiło a ja wciąż się uśmiecham To czemu ludzie którzy, nie dostali w kość i są urodzonymi szczęściażami tak żadko się uśmiechają?
Dla mnie jest to nieważne... najważniejsze jest to że mam przyjaciół za których życie bym oddała, których moge rozśmieszać aż będą się turlać, z którymi będę w najgorszych ich chwilach i z którymi będę się wspinała na wyżyny moich możliwości i nawet gdybym spadła to będe się śmiała z nimi a nie płakała sama
Przyjaciel zawsze będzie z nami, nie przyjaciel obok nas