photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 18 GRUDNIA 2011
1413
Dodano: 18 GRUDNIA 2011

taa, moje dziecko kochane...

notka Leszka Zachariasza wprowadziła mnie w dodatkowy wir
na chuj mi te studia
uczę się pierdolenia o wyginaniu belek, ramek,
jakiegoś przerwacania osi o kąt alfa względem osi środka ciężkości,
o tym ile i jakie naprężenia może wytrzymać jakiś chujowy materiał,
o tym jak zachowuje się ciężarek na równi, nachylonej o kąt alfa,
gdy działa na niego siła z nienacka...
albo jak daleko poleci skoczek z rozbiegu o promieniu R
albo też jakie musi być tarcie pomiędzy ścianą szybu a hamulcami
by winda zatrzymała się na dystansie 10 metrów...

No na chuj mi to?! Zjebane...

Kiedy mnie interesują procesy spajania metali
Nic koorwa jedno z drugim nie ma wspólnego...
Trza było iść na kurs spawalnika i mieć wyjebane.

A jak się wkurwie, to piznę to wszystko w 3 dupy
I tak zrobię, bo na chwilę obecna marnuje swój czas...

I kurwa chce mi sie whiskey !  Spierdalać.

Komentarze

Junior djmixer dasz radę :)
30/12/2011 21:46:34
towspaniale Cezary nie sposob Tobie nie odmowic racji, ale przyznaj ze wszyscy miewamy na studiach technicznych chwile slabosci.

Wesolych :*
25/12/2011 2:41:55
~cezar ale studia to nie tylko nauka . Wolalbys cały czas siedziec w dankowie małym? powodzenia
19/12/2011 20:04:54
~savik też mi tak mówią ale tak naprawdę nic nie wiedza ;p tylko my wiemy.
Bardzo kurząca oferta :)
18/12/2011 20:31:00
~savik też mi tak mówią ale tak naprawdę nic nie wiedza ;p tylko my wiemy.
Bardzo kurząca oferta :)
18/12/2011 20:30:51
towspaniale Tez mam ochote, ale wszyscy mi teraz mowia, ze jak przetrwam drugi rok i nie oszaleje, to inzyniera juz mam na wyciagniecie reki. Nie smutaj sie, po swietach pojdziemy na whiskey, taka za 4.20 w zielonej butelce :D
18/12/2011 20:19:47