photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 SIERPNIA 2016

Nie mam czasu na nic, nawet na to żeby tu napisać.

Korzystamy z ostatnich promyków słońca.

W listopadzie się chrzcimy.

Każdemu udało się pozałatwiać wszystko.

 

Misia ma dwa ząbki, staje, już odrywa się od ścian i udaje jej się chwile samej ustać.

Przy podtrzymaniu stawia pierwsze kroki :)

 

Krękogsłup daje mi porządnie w kość.

 

Mam najgorsze myśli - dopiero mamie usuwali guza na kręgosłupie.

Niestety musimy Misię oddać do złobka. 

Tak ciężko mi się z tym pogodzić, że przez pół dnia będzie z obcymi paniami.

A ja bym chciała być znowu w ciąży.

 

Komentarze

sweetcrazydreams Ślicznie ;3
26/08/2016 12:59:40