photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 CZERWCA 2016

córko moja najukochańsza.

czy Ty uważasz tak jak Twoja babcia ?

że nie potrafię się Tobą, zająć, daję Ci zimne zupy, zimne i skiśnięte mleko .

czy Ty też córeczko uważasz, że krzywdzę Ciebie i Twojego tatę ?

 

 

nie wydaje mi się abym Cię krzywdziła i robiła coś źle.

może wszystkiego nie wiem, ale chcę dla Ciebie jak najlepiej staram się żeby było jak najlepiej.

wciąż uczę się jak być dobrą mamą.

ale po tym co zrobiła Twoja babcia wiem, że nigdy Ci czegoś takiego nie zrobię.

 

patrzę na to zdjęcie i na Małgosię 

i nie wydaje mi się, żeby tak wylądało krzywdzone dziecko.

 

 

" jak Ty możesz jej nie przykrywać kocykiem, tu są kafelki na podłodze "

właśnie były tylko na podłodze a na dworze +35.

gdybym przykrywała kocykiem w takie upały miałabym wiecznie chore dziecko.

a tak moja Małgosia jest zahartowana.

z resztą ja wiem najlepiej kiedy jest jej zimno, czy lubi mieć skarpetki, czy lubi być otulona, czy ona chce żeby w 35stopniowym upale przykryć ją pluszowym kocem.

owszem, kiedyś były inne czasy 

własnie BYŁY.

Małgosia jest moim dzieckiem i nikt nie ma prawa mi się wtrącać w jej wychowanie.

 

Chcę ją nosić na rękach noszę - nikt nie będzie mi mówił czy to dobre czy złe.

Czasem dziecko musi się wypłakać, musi !

 

 

To ja decyduję czy na śniadanie je mleko czy serek.

Do cholery. !

 

 

 

DZIEWCZYNY, jeżeli macie złote teściowe to szanujcie je.

ja o swojej zmieniłam nieodwracalnie zdanie.

Komentarze

iinom Mnie tescie traktują jak dziecko :D kurde dziecko ma dziecko :o masakra..
01/07/2016 20:38:09
loveyou5 Cholera, te zlote rady :/ mnie tez doprowadzają do szalu. Wpuszczaj jednym uchem, drugim wypuszczaj, Ty jestes mamą i wiesz co dla Malgosi dobre, tesciowa juz miała okazję wychować swoje dzieci. Nie przejmuj się ;*
30/06/2016 22:09:41
maemiliama Chwała Bogu, że mieszka 350km od nas. Zaprosiła mnie z Małgosią na tydzień, pojechałam bo szkoda mi jej że widzi Małgonię dwa razy w roku. Nie miała do mnie żadnych zastrzeżeń. Wróciłam i punkt 23:00 zadzwoniła do mojego męża i zaczęła na mnie nadawać. I pytanie dlaczego moja mama mi nie mówi jak mam wychować Małgosię i jak postępować. Bo moja mama powiedziała krótko " córko my się z tatą Wam w wychowanie Małgosi nie będziemy wtrącać bo to Wasze dziecko, ale pamiętajcie gdybyście mieli jakieś pytania, wątpliwości dzwońcie o każdej porze doradzimy Wam, ale nie musicie robić tak jak my "
30/06/2016 22:13:04
loveyou5 No i rodzice mają super podejście, takie powinni miec wszyscy..
01/07/2016 2:38:37