W niedzięlę 8.02 wróciłam z oboziku;PP Od razu do sql poszłam, więc nie miałam czasu tu nic napisać:D No ale zacznę od obozu:
To był najintensywniejszy i najfajniejszy obóz, na jakim byłam;P Co jeden to lepszy:D Tradycyjnie byłam w pokoju 205 z Madzią22, Patrycją i... Hanią ;PP Ojjć było śmiesznie:) Plan dnia mojej grupy number I:
9.00-śniadanie
10.00-11.00-technika&rozciaganie-Wiola
11.00-12.00-wolne (ale ja najczęściej zostawałam na zajęciach u Basi innych grup:P )
12.00-14.00-trening (najczęściej z Wiolą, uczyła nas choreografii z YCD)
14.00-obiad
16.30-18.30-trening (najczęściej z Jarkiem i Wiolą-choreografie na MP modern)
18.30-kolacja
19.30-20.30-trening z Basią Derkowską (hip-hop, crump lub house)
20.30-22.00-practise
No więc było ciekawie:P Oczywiście nie obyło się bez 2 spacerów w tym sławne już ruiny zamku:D:P Nie było Bedy:P
Kurde większość rzeczy z tego obozu jest przeznaczona dla węższej grupy odbiorców, dlatego mało mogę tu opisać:D Mogę tylko posłużyć się hasłami: Patrycja i...noo Patrycja;P , "Ola, mi się podoba jak bardzo tańczysz", "Ola kocham Cię" itdd...
W sumie zrobiliśmy kilkanaście układów:)) Na serio super było:D Jestem szczególnie oczarowana osobą Basi Derkowskiej, której zajęcia najwięcej mi dały i dużo wniosły w moje życie. Wywarła na mnie jak najlepsze wrażenie:D Jest spoko:D Oczywiście było Performance Show jak latem:DD
No w sumie to obóz serio the best:D Różanka City wymiata:D
Odpoczęłam, nabrałam sił i muszę wziąć się ostro do pracy...:P A jest ciężko...jestem w czarnej dupie, gówno się nauczyłam przez te ferie:D Ale muszę przecież dać radę, znowu przypłacę to zdrowiem, ale dam:D
Ten tydzień było dziwny...W poniedziałek i wtorek nie było za ciekawie.... W środę za to cała sytuacja zmieniła się o 360 stopni, nie wiem czemu...rodzice zgodzili się na MP jazz, modern, pozwolili mi iść na trening w piątek(!), w sobotę na kawałek akro (pomimo próby)...Ale nie może być tak dobrze...wszystkie godziny prób do koncertu pokrywają się z treningammi...:/ posrać się można:/ Ale ja zawsze daję radę, teraz też się uda:)
Dużo się ostatnio nauczyłam...o ludziach, o życiu...teraz już wiem czego chcę (przynajmiej mniej więcej). Jest dobrze tak jak jest:)))
Foto oczywiście z oboziku;**** by Pati:) :*
ZAPRASZAM WSZYSTKICH NA MÓJ KONCERT W FILHARMONII ŁÓDZKIEJ 26.O2.2OO9r. o godzi.19.oo :))