Z optymizmem przez życie...:) 

I po mistrzostwach w show-dance :)) Było cuudnie<333 Wszystkiego tu nie opiszę, ale część owszem:D Więc tak:

Wyjechaliśmy w piątek spod Cube'a o 6.00 :P Po niedługiej podróży byliśmy już w Liskowie:D Weszliśmy na halę, zajęliśmy naszą szatnię, dostaliśmy wszystkie numery startowe i zaczęły się szykować miniformacje (faceci senior, laski senior, junior elite, junior cube) O 10.00 zaczęły się rozgrywki, pierwszymi kategoriami były właśnie mini we wszystkich kategoriach wiekowych po kolei :D Jak skończyli to były solówki juniorów, ale tylko jedna runda, bo resztę rozegrali w sobotę :D Wszystkie nasze 4 juniorki (Madzia, Kaja, Paulina i Marta) przeszły dalej ;dd Potem były duety seniorskie-Kamila z Łukaszem mieli 3 :D Oczwiście wymieniam tylko konkurencje, w których Cube brał udział :P Ja już byłam ubrana, uczesana i umalowana do solo :D No i zaczęły się solówki, najpierw faceci, a potem laski:P Srałam ze stresu już od rana, cały czas sikałam :P I jakby nie wsparcie niektórych to bym umarła chyba :D Więc ogólnie wesoło jak na pierwszy raz w solo :P ...to było niesamowite przeżycie...:))) Potem tańczyliśmy formację:P

1 dzień mistrzostw zakończył się bardzo późno, byłam zmęczona, marzyłam o łóżku i kąpieli:P

Te MP uświadomiły mi jak ważny jest dla mnie taniec...najważniejszy...<33 Mam motywację, żeby rozwijać się jeszcze bardziej:D Wierzę, że kiedyś spełnię swoje marzenia:)

Gim i muz nie komentuję...w piątek gram koncert, a za tydzień egzamin...program nierozczytany...hardcore...:P

"Najważniejsze, żeby tańczyć najlepiej jak się umie, a nie najlepiej ze wszystkich,bo wtedy największym naszym przeciwnikiem jesteśmy my sami..." :)))

http://www.youtube.com/watch?v=adou-u34Dbs --> solo :)

http://www.youtube.com/watch?v=XMMmz3N_GwQ --> formacja :D

foto z solo, z numerem startowym :P