photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 MARCA 2013

W ramionach namiętności cz.16

W ramionach namiętności cz.16

Gdy zapukałam do drzwi, otworzył mi uśmiechnięty od ucha do ucha Ozil.

- Witaj kachana. Jak zawsze punktualna - zaśmiał się i pociągnął mnie w głąb salonu.

- Witaj Tania - podeszłam do dziewczyny i przywitałam się.

- Zdążyliśmy się stęsknić za tobą od wczoraj - powiedziała dziewczyna.

- Nie myślcie, że przyszłam z pustymi rękami - odpowiedziałam i wyjełam wino z torebki.

- To na pewno się nam przyda - powiedział Ozil i wziął ode mnie wino.

- Ale chyba tęsknota nie była jedynym powodem zaproszenia mnie tutaj prawda? - powiedziałam. Widziałam po ich minach, że coś przede mną ukrywają. Byłam strasznie ciekawa co to jest.

- No zbyt dobrze nas znasz - zaśmiała się Tania - tak się złożyło, że mamy dla ciebie niespodziankę.

- Jaką? - spytałam ciekawa.

- Oj spokojnie zaraz sama ją zobaczysz - powiedział i objął mnie ramieniem Mesut prowadząc do jadalni.

- Nie mów, że to kolejny tort. W zupełności wystarczył mi wczorajszy - zaśmiałam się.

- To coś innego - powiedział mój przyjaciel - to twój stary znajomy, który postanowił cię odwiedzić - dodał poważnym głosem.

- O kogo ci chodzi? - spytałam całkiem zdezorientowana tą sytuacją.

- Sama sie przekonaj - powiedział Mesut i w tym momencie zabrał swoją dłoń z moich oczu i ukazała mi się sylwetka mężczyzny. Tak dobrze mi znana. Nie wierzyłam własnym oczom. To nie może być prawda - myślałam. To nie może się dziać naprawde. On, ktrego kochałam ze wszystkich sił i ten sam, który tak bardzo mnie zranił. Alex. Moja pierwsza miłość i wielkie przekleństwo. A teraz tak po prostu stał w jadalni Tani i Ozila. To niemożliwe. W mojej głowie nagle pojawiło się tysiące pytań. Obudziły się wspomnienia, które próbowałam wyprzeć ze swojej świadomości przez tak długi czas. Usczypnełam się, ale to nic nie dało. On dalej tam stał i powoli zaczął iść w moim kierunku. Co on tu robił? Te pytanie nie dawało mi spokoju. I nagle jak na zawołanie dostałam odpowiedź.

- Wróciłem - powiedział ochrypłym głosem i wziął moją dłoń w swoją.

 

 KONIEC ROZDZIAŁU PIERWSZEGO

 

 

 

Tak myślę, że jest to ostatnia część pierwszego rozdziału. Jutro postaram się dodać pierwszą część nowego opowiadania `Droga do szczęścia`. Zaraz po nim ukaże się drugi rozdział `W ramionach namiętności`. Mam nadzieje, że odpowiada wam taki układ. Pozdrawiam :*

Komentarze

arthurpendragon odpowiada:*
31/03/2013 22:01:30
madridstory ciesze się :*
31/03/2013 22:03:21

kopytkowe Spodobał mi się Twój styl pisania, chyba będę wpadać tu częściej ^^
+ Zapraszam do mnie na opowiadanie :)
31/03/2013 19:02:27
madridstory zapraszam + napewno wpadnę :)
31/03/2013 19:16:02
kopytkowe Dziękuję :)
31/03/2013 19:16:38

sera Dziękuję za głosy i zapraszam do czytania nowego opowiadania :)
31/03/2013 14:19:31
kiciaaaa07 To będę czekała na to nowe opowiadanie.
+ pamiętasz mnie ? pisałam opowiadanie, ale przeniosłam się z nowym. serdecznie zapraszam: http://love-dreams-live.blogspot.com/
31/03/2013 12:39:01
madridstory tak tak. dalej z chęcią będę czytać :)
31/03/2013 14:10:39

~lola świetne opowiadanie + nie moge sie doczekać następnego
30/03/2013 22:13:13
magicznyswiatopowiadan nie czytam od początku ale bardzo fajne opowiadanie ; )
+ zapraszam do siebie , u mnie także opowiadania ; )
30/03/2013 21:39:33
madridstory już wpadam :)
30/03/2013 21:39:53