Jak widać dzisiaj uśmiech nie schodzi mi z twarzy, a jest to spowodowane piękną pogodą, która do nas zawitała. Choć dzień ten zapowiada się bardzo pracowicie nie brak mi entuzjazmu. Jestem dzisiaj zregenerowana i aktywna w porównaniu do wczorajszego dnia. Nie mam dzisiaj szczególnych planów, jednak muszę pomóc rodzicom w kilku letnich pracach, więc bezczynnie nie będę się leniła. Moim zdaniem uśmiech nie daje jeszcze pełnego wigoru, bo najpierw musi mnie coś zadowolić, a uwierzcie mi - trudno jest to zrobić. Powtarzam sobie często w myślach pewie cytat, który w pewnym sęsie nawiązuje do dzisijeszej fotografii " Mów do mnie uśmiechem" Przyjaciele motywują i dają nam siłę, powraca radość i satysfakcja z spędzonego dnia. Mieszkam na wsi i nie mam tu koleżanek, ale kiedy myślę o nich i wyborażam sobie, że oni się cieszą, że są szczęśliwi to ja też staram się iść ich śladem.
"Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytając o powód smutku, potrafi sprawić, że znów wraca radość"