Jedyne co mi poprawia humor w tej sytuacji to to, że Lusia non stop sie do mnie tuli i tylko do mnie, tylko za mną rży i tylko mi pozwala wejśc do boksu...<3
Komentarze
abruniowelove Współczuję kochana :<
Dużo zdrówka dla Lusi :*
lusiowataa
niestety to nie wakacje :( Dostała bardzo mocnej kolki i przez cały dzień walczyliśmy z wetem ale nie udało się i musieliśmy ją pilnie zawieźć do Wrocławia o 11 wieczorem i przez całą noc ją ratowali i na szczęście się udało, ale teraz jeżeli chodzi o kolke jest już super ale ucieka jej białko... Norma białka u krwi to od 55 w górę a ona ma 30... najprawdopodobniej to niewydolność wątroby... ale jeszcze nie wiedzą i robią badania i na dodatek najprawdopodobniej ma wrzody i dzisiaj będzie mieć gastroskopie.... Ale i tak już jest dużo dużo lepiej niz było, gdybyśmy jej nie zawieźli do kliniki do by umarła.... :(
Dużo zdrówka dla Lusi :*