Miś jaki jest, każdy widzi...
A tak na poważnie: po tylu latach i różnych doświadczeniach nadal nie wiem, jak można skutecznie wyrzucić ze swojego życia i serca kogoś, kogo się kocha. To jest wyjątkowo złożona sprawa, zupełnie niepotrzebnie.
Niemalże tak samo ciężko jest sprawić, aby ktoś kogo kochamy, odwzajemnił nasze uczucia. Nie mam zielonego pojęcia skąd się to wszystko bierze. Życie powinno trochę bardziej przypominać simsy, zaoszczędziłoby to nam wszystkim wielu zmartwień.
Flirtuj, żartuj, flirtuj, żartuj, pocałuj, flirtuj, podaj posiłek, oświadcz się.