Duuuużo alkoholu ostatnio jest dookoła. Ale jednocześnie dużo zabawy.
Rozwalenie łóżka i tańczenie na parapecie? Czemu nie.
Zabawa do białego rana? Spoko!
Nie przejmowanie się błahostkami? Chętnie :)
Lubię fakt, że chwilowo naprawdę nie mam problemów w życiu. W każdym razie, nie poważnych. Boję się co prawda, że to szybko minie, ale trzeba korzystać póki można :)
Może jeden, maluteńki... Nawet nie problemik, taka ot zagwostka.
Ale trzeba żyć dalej, zobaczymy, co z tego wyniknie :)
Inni użytkownicy: alexcvbogna123lollypoplollypopolejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetem
Inni zdjęcia: Pierwszy wypatrzony elmarWiosna pamietnikpotworaKlasztor ściana frontowa bluebird11Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentova