przyda mi się ta akcja. odkąd zaczął się rok szkolny prawie nic nie ćwiczę... nie chcę tyć i żałować. na szybko dodaję takie zdjęcie. leżę, więc brzuch wygląda milion razy lepiej. chciałam dodać jakieś zdjęcie z teraz, ale po całym dniu, po pięciu posiłkach jestem rozepchana. jutro dodam coś na czczo.
straszne wymiary. popracuję. jestem jabłkiem :(
odrobinę mi się wszystko pomieszało i wolę to teraz ogarnąć, niż później :c