Znalazłam Cię, albo nie! bo wcale nigdy Cię nie szukałam, nie wiedziałam nawet, że możesz istnieć, a nawet jeśli, to nie miałam pojęcia, że mozesz dać mi takie uczucie.
Jak miałam 17 lat zakochałam się po raz pierwszy i już wtedy z góry założyłąm, że on będzie miłością życia. KURWA! gdybym tylko wiedziała, że za osiem lat pojawisz się nigdy nie nazwałabym tamtego miłością. To nie jest ta miłość, która przysłania Ci wszystko inne w życiu, bez której nie możesz oddychać, a taka która dodała wszystkiemu sens, którą zbudowaliśmy kiedy wszystko w naszym życiu było już ułożone. Kocham Cię Michał i cokolwiek bym tu nie napisała nie będzie tak potężne jak to co jest między nami. Jestem szczęśliwa, bo posiadając te wszystkie przykre doświadczenia dzięki Tobie wiem, że mogę kochać i, że ktoś może kochac mnie w momencie kiedy w 100% jestem sobą. Codziennie rano całujesz mnie po każdym milimetrze ciała i szepczesz, że jestem najpiękniejsza, a ja wiem, że to miejsce na Twoim ramieniu zostało stworzone tylko i wyłącznie dla mnie.
Nie umiem pisać kiedy jestem szczęśliwa. Najszczęśliwsza.
Od dziecka czekałaś na uczucie , które powali Cię z nóg. Już jako mała dziewczynka wierzyłaś w przeznaczenie, spadające gwiazdy i drugą połówkę. Nigdy nie poszłaś na kompromis z własnym sercem. Nie potrafiłaś udawać i nie rozumiałaś związków na przeczekanie. Odliczałaś godziny, dni, które systematycznie zamieniały się w lata. Wiedziałaś, że wszystko albo nic...więc czy naprawdę teraz chcesz odpuścić?
HEJ MICHAŁ, KOCHAM CIĘ, MYŚLĘ, ŻE NIGDY NIE BYŁO LEPIEJ. HEJ MICHAŁ, DZIEKUJĘ!
23 PAŹDZIERNIKA 2023
7 LISTOPADA 2021
22 SIERPNIA 2021
12 LIPCA 2016
9 CZERWCA 2016
29 KWIETNIA 2016
26 MARCA 2016
19 LUTEGO 2016
Wszystkie wpisy