photoblog.pl
Załóż konto

Epilog

Spotkamy się na cmentarzu. Zostawiłaś mnie pewnego marcowego dnia. Odeszłaś i już nie wróciłaś i pomimo prób, próśb, starań nie wracasz. Pamietam, ze padał śnieg. Szukałam cię w korytarzach pełnych boeazeri, a przecież wiesz jak jej nienawidzę. Paznokcie wbiłam w drewno łamiąc pozostałości swojej godności. Potem było już tylko gorzej. Pierwsza karetka. Pytam czy to minie. Obiecywali, że minie, ze wrócisz, ale od tego dnia nic takiego się nie wydarzyło. Były noce pełne płaczu i dnie spędzone w zimnym łóżku. Zapadałam się w materac pod ciężarem swoich myśli. Wiem, że moje grzechy można by wypisać w całkiem grubej książce i chciałabym to zwalić na borderline, ale jestem dorosła. Dorośli ludzie biorą leki i łykają je jak cukierki pozostawiające na wargach gorzki posmak porażki. Zapytasz kiedy umarłam za życia, odpowiem bez zawahania- 10.03.2021 Kurtyna opada. Aktorzy zeszli ze sceny.

 

 

 

Pewnego dnia zobaczysz ją trzymającą za rękę kogoś innego, kto wykorzystał Twoją szansę. Ona nawet Cię nie zauważy, ponieważ będzie zbyt zajęta śmianiem się z jego głupiego żartu, a widzenie tego pięknego uśmiechu na jej twarzy i uświadomienie, że nie jesteś jego powodem, spali Twoje serce.
I wtedy do Ciebie dotrze: to była Ona.
To zawsze była Ona.
Dodane 23 PAŹDZIERNIKA 2023
407

Informacje o lubietosuko


Inni użytkownicy: bambiiik057maz44asdbkicia564aniasobkarolinananananarybal69dzasta95akubzyklathandsr86


Inni zdjęcia: Oddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24