Laski, laseczki ;* Jutro spotkanie nowej licealnej klasy. Zobaczymy co to za ludzi będę w niej mieć. Potem nocka u Izki, a we wtorek nic nie robienie, łażenie po sklepach i robienie zdjęć i granie w ping ponga, siatkę. Nie mogę się doczekać. Środy też. Eskapada rowerowa, po twojej wsi i zdjęcia. Czwartek ślizganie się po tym czymś od ciebie na moim ogródku i piątek może w końcu kino? ;* Zapowiada się ciekawy tydzień. Tyle planów, ulala!