never look back 

Nie chce zyc jak wszyscy, mam swoje pragnienia, marzenia, cele. Chce spelniac sie w tym co kocham ale jak pogodzic to wszystko?

By nie tesknic, by nie cierpiec, by zyc pelnia zycia i nie martwic sie.. o lepsze jutro. Nikt nie robi nic bez interesownie, nawet jezeli Ci sie tak wydaje, to liczysz o to by uzyskac maly szacunek. Spotykasz ludzi, przywiazujesz sie nagle z dnia na dzien juz ich nie ma, zostaje jakies tam zdjecie, wspomnienie mala pamiatka - zapominasz. Światem rzadzi manipulacja niby kazdy ma swoje zdanie? Jest kilka osob z ktorymi mozna o tym podyskutowac bo reszta zyje ograniczona pod kloszem fejsa gdzie prowadzi swoje drugie zycie.. Neo zycie? Gdzie pasje, hobby? Badzmy wolni ! wszedzie tylko hajs, lans, kurwa czy tylko ja widze piekno w naturze.. w tym co stworzyla ona? Piekna jesien? Najpiękniejsza zima? Wydaje mi sie ze tylko ona mnie rozumie i czuje to co ja odzwierciedla dusze zlo-dobro. Otwiera umysl, podnosi andrenaline.. chce skoczyc z bardzo wysoka poczuc sile ktora mam w sobie.. Poczuc sie wolna jak ptak.. choc raz. Nie chce pieniedzy, luksusu.. Chce tylko szczescia, prawdziwej przyjazni, wsparcia, milosci i wzajemnego szacunku.. to tak duzo? moze wjebala mi sie mala filozofia.. ale swiat to jedna wielka pulapka.. eksperyment.. ktorego my sami nie potrafimy ogarnac.. Czlowiek ogranicza Czlowieka, przeciez kazdy ma prawo wyboru, kazdy ma tylko jedno zycie, jedno ktore jeszcze potrafimy zmarnowac, zeszmacic.. przespac, przegrac, przetanczyc.. gdzie tak naprawde juz nie bedziemy mieli kolejenej szansy.. nie mozemy przeciez cofnoc czasu lub dostac nowego lepszego jak grze.. macie tak ztepione rozumy ? z jakiej racji ktos kto ma tyle szans co my moze nam odebrac zycie tak po prostu, czemu ktos decyduje o naszej przyszlosci..nakazuje nam rzeczy ktorych naprawde nie chcemy robic.. a musimy bo inaczej zgnijemy w tym ochydnym, brudnym swiecie, nie jestesmy juz zalezni tylko od siebie, tylko od osob ktore sa takimi ludzmi jak my a chca nam rozkazywac, dokladac obowiazkow, narzucac z gory co jemy, pijemy, w jaka wierzymy religie, kogo lubimy, na kogo glosujemy, co mozemy co nie, kim tak naprawde bedziemy w przyszlosci..ksztaltuja nasze charaktery jacys telewizyjni idioci i ich teorie, reklamy, marki, pieniadze, grupy spoleczne, towarzystwo, twoj nawet chlopak narzuca ci swoje zasady ja pierncze gdzie nasza wolnosc? gdzie orginalnosc..szukamy ideaow w glupcach ktozy robia to wszystko pod publike, nie maja swojego stylu szukaja go w gwiazdach, celebrytach gdzie wiekszosc pokazuje swoja glupizne i zarabia na tym miliony.. teraz nie jest juz fajne to co jest prawdziwe teraz fajne jest to ze dodalas nowe zdjecie.. lub nowa styloweczke na insta# teraz nie trzeba bardzo nasilac myslenia.. zmniejsza sie poziom naszej inteligencji.. nieswiadomie.. Na koncu znow bedziemy malpkami :)

luz

5!