Ciasto, jak zwykle robione z okazji konkursu, który prawdopodobnie tylko zabiera mi czas, przez nieuważne czytanie regulaminu :) Puszyste, delikatne i wyśmienite. Ponoc czuc, że robione od serca.
Przygotowanie jest rownie proste i przyjemne, jak jego jedzenie.
Składniki:
-Kostka Kasi, lub innej margaryny
-5 jajek
- 2 szkl. mąki
-3/5 szkl. cukru
-łyżka mąki ziemniaczanej
-łyżeczka proszku do pieczenia
-500g brzoskwiń (mogą byc z puszki)
+ cukier puder i konfitury do dekoracji.
Wykonanie:
1. Margarynę rozpuśc, pozostaw do ostygnięcia.
2. Białka oddziel od żółtek, ubij cukrem na sztywną pianę. Dodaj żółtka.
3.Makę wymieszaj z mąką ziemniaczaną i proszkiem do pieczenia
4.Ciągle mieszając dodaj rozpusczoną margarynę i mąkową mieszankę :>
5.Prostokątną formę o wymiarach 22x27cm wysmaruj margaryną i posyp mąką. Wylej równomiernie ciasto.
6. Na cieście ułóż połówki brzoskwiń. Piecz 40 min w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Upieczone ciasto posyp cukrem pudrem i udekoruj konfiturami.
Smacznego!