Słuchajcie, zablokowali mi stronę z screenami i długo nic tutaj nie dodawałam, ale postanowiłam napisać.
Kurcze, ale ten czas szybko leci. Coś się kończy, coś się zaczyna. Za dwa tygodnie będziemy już cieszyć
się wakacjami. Miałam wielkie plany, ale wyjdzie jak zawsze. No nic, najwidoczniej Bóg tak chciał.