Dlaczego chcę schudnąć?

Dlaczego chcę schudnąć?

Czyli krótki fragment psychoanalizy własnej osobowości.

1. Przede wszystkim - chcę w końcu nosić to, co szalenie mi się podoba, a nie to w czym wyglądam korzystnie. Uwielbiam zakolanówki, seksowną bielizną (gorsety, stringi etc.) czy krótkie spódniczki, niestety z powodu mojej wagi nie mogę pozwolić sobie na taką ekstrawagancję.

2. Ważne wydarzenia, czyli nowe liceum (zostałam wiceprzewodniczącą szkoły, a co za tym idzie, będę zajmować się prowadzeniem apelów i szkolnych przyjęć) sylwester, który najprawdopodobniej będzie moim pierwszym "dorosłym" powitaniem nowego roku (tzn. w przyzwoitym lokalu, nie na domówce, gdzie strumienie wódki i zapach marihuany odurzał nas już przed 24) oraz studniówka mojego chłopaka, na którą - mam szczerą nadzieję - zostanę zaproszona.

3. Urozmaicenie życia seksualnego, by w końcu przestać kochać się z Nim po ciemku i tylko w pozycjach, w których mój tłuszczyk jest niedostrzegalny.

4. Wynagrodzenie, czyli jak planuję nagrodzić siebie za trud i walkę, przeprowadzoną w czasie gubienia kilogramów - otóż, jeśli mój brzuch stanie się idealnie płaski i odpowiednio wyrzeźbiony (wedle własnej samooceny) robię sobie kolczyk w pępku, natomiast jeśli moja sylwestrowa sukienka będzie w rozmarze 34/36 (oczywiście, nie chodzi tak naprawdę o rozmiar, lecz o fakt efektywnego zrzucenia centymetrów z ciała) robię sobie wymarzony kolczyk w wędzidełku, pod językiem!

5. Zwiększona kondycja fizyczna, która po ukończeniu osiemastego roku życia, pozwoli mi zapisać się na przewspaniały kurs tańca... Jakiego? To już zostawię dla siebie...

6. Moja subiektywna opinia na temat kobiecego umysłu jest taka, że dostatecznie wysoka samoocena jest jedną z fundamentalnych przyczyn prawidłowo funkcjonującej psychiki płci damskiej. Dzięki poczuciu atrakcyjności kobieta jest po prostu szczęśliwsza i ma poczucie wewnętrznego spełnienia.

Nie wiem dlaczego wybrałam photobloga. Może dlatego, że jest to takie dość intymne miejsce, jeśli chodzi o zwierzanie się ze swoich prywatnych spraw? A może towarzystwo? Wędrując po innych fbl o tematyce takiej, jak moja, natknęłam się na wiele dziewczyn, które wydają się interesujące. Mam nadzieję, że będzie nam tutaj ze sobą dobrze i szybko mnie zaakceptujecie.