Miałam dylemat; My, On, ja? Kompromisowo kaczki. I nie marudzić!
Czekam, czekam, czekam... Tęsknię, tęsknię, tęsknię... Serce tańczy oberka. Tymczasowo! O dziewiętnastej będzie tańczyć tango. Bo do tanga trzeba dwojga.
Mięso się rozmraża, świeczki czekają w rzędzie na swoje pięć minut, pomysł na deser jest. Posprzątane, pomyte, wyprane. Wystarczy tylko kupić lampki do wina i wraz z odkorkowaniem butelki rozpocząć nasz weekend. Czy zdążymy zrealizować wszystkie plany w trzy dni? Postaramy się. A tymczasem hipotrofia, gestoza, bradykardia, retinopatia, policytemia, hiperbilirubinemia, czyli biedne wcześniaczki w ramach przygotowania do pediatrii.
Jak ja kocham piątki!
Inni użytkownicy: zlowrogoszumiawierzbypicaseorocksankanewem0523jajo40235halina05tolek73trebron19adezianmkmsmfm
Inni zdjęcia: Poznań photographymagic1438 akcentovaRudzik em0523Zimorodek em0523Zimorodek em0523:) dorcia2700134. atanaMiłośnik winogron elmarOd zera do siebie pamietnikpotworaPolski Biały Dom bluebird11