Dziewczyny miałam problemy z netem i nie pisałam przez 2 dni, ale teraz wszystko jest ok no i wzięłam się w garść! Dzięki mojej mamie w sumie. Powiedziała mi, że jak przedwczoraj weszłam do salonu (byli goście) to była dumna z mojego wyglądu i, że jak trochę jeszcze nad sobą popracuje to będę wyglądać bez zarzutu. Ona zawsze mi mówi prawdę, czy wyglądam źle lub dobrze, więc na szczęście jej wierzę. Oczywiście dla niej wystarczy jak parę kilo schudnę a nie 15 XD, ale ja stawiam przy swoim ;p
bilans:
activia z otrębami i mandarynka- 160kcal
serek wiejski duży- 20kkcal
=360 i nci więcej na dziś, trzeba sobie dokopać za te lenistwo wcześniej.
ćwiczenia:
tysiąc skoków na skakance
a6w -1dzień
80brzuszków
trochę mało areobów. Czekam cały czas na ten rowerek stacjonarny i dostaję szału!!!-,-'
ps. mieszkam w Anglii i nigdzie nie mogę znaleść czerwonej herbaty, podobno jest pogromcą tłuszczu. Co o niej sądzicie?
p.ps w pt znów impreza. Znaczy byłabym głupia gdybym narzekała, ale wiecie, że trudno przy ciągłych imrpezach trzymać się z jedzeniem i co najgorsze: kalorycznym piciem. Myślałam by zjeść w pt jogurt rano, wypić dla towarzystwa piwo (mam nadzieję, że uda mi się tylko 1) a najwyżej potem jak zgłodnieje a oni będą żreć fastfoody to sobie zrobić chińska zupkę. Sama chemia wiem, ale nie jest aż tak kaloryczna. Co o tym sądzicie?
Chudnijmy dziewczyny ;*
Inni użytkownicy: myskax3alexcvbogna123lollypoplollypopolejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandahar
Inni zdjęcia: *** coffeebean1Księga locomotiv Zapiekanka w środku,smacznego. halinamStasic duchem obecny bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Fix me milionvoicesinmysoulArchiwum X pustkawarzona