Wiem, że wstawiałam już to zdjęcie,
nie mam nic co by się nadawało tutaj :<
To co tu będzie to raczej informacja dla mnie,
chcę mieć wszystko zapisane i móc do tego wrócić
może przy okazji komuś się przyda :*
waga- 43 kg
wzrost- 178 cm
ostatecznadawka dziennia- 1900 kcal
zapotrzebowanie kaloryczne- ok 2200 kcal
przyjmując, że wykonuję 1h dziennie wysiłku fizycznego
biorąc pod uwage, że mam niedoczynność tarczycy należy odjąć 200-300 kcal
I śniadanie- 450 kcal
II śniadanie- 300 kcal
obiad- 600 kcal
podwieczorek- 150 kcal
kolacja- 400 kcal
Ze względu na chorobę tarczycy muszę ograniczać:
- wszystko co zawiera duża ilość węglowodanów (białe pieczywo, makarony, ryż, kaszę)
- kalafiory, brokuły- reszty warzyw niezalecanych nie lubię więć nie uwzględniam -> zatrzymują wchłanianie jodu
- wszystko co zawiera cukry proste, słodycze itp -> organizm uodporniony na insulinę, bezustannie się jej domaga
Ze względu na chorobę tarszycy muszę zwiększyć:
- liczbę sporzywanych ryb i owoców morza, sól jodowana zamiast zwykłej, pomidory -> zawierają niezbędny jod
- wysiłek fizyczny min. 1h dziennie -> dla utrzymania odpowiedniej sylwetki, organizm tyje bez powodu- brak tyroksyny
- czerwona herbata, niektóre przyprawy, ruch -> dla przyspieszenia metabolizmu, który jest jakiś pojebany i robi wszystko by tyć
Przykładowe jadłospisy:
I dzień
ś: 2 kromki chleba (130-200) + 1/2 łyżeczki masła (35) + 2 plastry polędwicy z kurczaka (30) + 2 łyżeczki twarożku z rzodkiewką (60) + pomidor (30) + szklanka soku (120) = 445 kcal
IIś: drożdzówka = 300 kcal
o: spagetti = 570 kcal
p: banan = 120 kcal
k: kromka (70) + 1/2 łyżeczki masła (35) + jajko+ jedno białko (110) + 1/2 łyżki oleju do smażenia (45) + szpinak, szczypiorek etc (20) + 1/3 szklanki jogurtu naturalnego z kilkoma orzechami i suszonymi owocami (120) = 400 kcal
całość = 1835 kcal
II dzień
ś: bułka (200) + 1 1/2 łyżeczki pasty z ryby (80) + kakako (170) = 450 kcal
IIś: bułka z grilowanym/ pieczonym kurczakiem z warzywami = 300 kcal
o: smażony filet (330) + puree (200) + kapusta kiszona (50) = 580 kcal
p: zupa warzywna/ pomidorowa/ ogórkowa = 150 kcal
k: 4 kromki chleba tostowego (220) + 2 plastry polędwicy z kurczaka (30) + 2 plastry sera (140) = 390 kcal
całość = 1870 kcal
III dzień
ś: miseczka sałatki gyros (300) + kromka z masłem (110) = 410 kcal
IIś: kawałek sernika = 300 kcal
o: duża porcja ryżu ze smażonymi warzywami i kurczakiem = 500 kcal
p: 200 ml koktajlu jogodowo bananowego z jogurtem/mlekiem = 150 kcal
k: sushi = 380 kcal
całość = 1740 kcal
Nie wiem jak, nie umiem sobie tego wyobrazić,
ale od końca grudnia będę musiała tyle jeść..
1900 kcal teoretycznie to nie dużo..
ale jak widzę ile to jedzenia..
nie jestem w stanie zjeść 2 kromek,
ledwo jem jedną kanapkę z bólem żołądka,
ale wiem, że muszę, że inaczej się nie da,
tylko jak..
Przynajmniej mam problemy z tarczycą,
które same załatwiają za mnie 300 kcal