photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 KWIETNIA 2017

Co ta cholerna tęsknota robi z ludźmi...

Co z ludźmi robi stan zakochania...

To jest niemożliwe.

 

Leżę wtulona w misia, którego dostałam od Pana M. Każdego wieczoru zanim zasnę trzymam go za uszko czy łapkę i wyobrażam sobie, że to cząstka mojego ukochanego. Teraz z nim płaczę. Łzy spływają mi po policzku jak szalone, nie potrafię się opanować, to dzieje się tak samowolnie...

 

Już za 2dni się zobaczymy, w końcu Go zobaczę. Wtulę się w Niego najmocniej jak tylko potrafię, tak jak zawsze to robię i będziemy stali tak przez 5 minut, póki nie poczuję, że mam Go już blisko, całego dla siebie.

 

Dziś jest dziewiąty dzień rozłąki. Można sobie pomyśleć, że co to jest 9 dni, zleci na pstrykcięcie palcami. Owszem, jest tak, jeśli nie kochasz, nie jesteś myślami 24 na dobę z ukochaną Ci osobą, jeśli się nie martwisz, nie tęsknisz...

Ta tęsknota jest najgorsza. I myśl, że tak bardzo potrzebujesz przytulenia i ciepła tej drugiej osoby, a nie możesz tego dostać, musisz czekać. Cholerstwo.

 

Chciałabym potrafić się teleportować. Gdybym miała chociaż możliwość przeteleportowania się w jakieś miejsce tylko raz i chociaż na 5 minut to byłabym już u Niego. Tylko, żeby się przytulić, spojrzeć w oczy i pocałować. Byłabym spokojniejsza.

 

Z rozłąki na rozłąkę jest mi trudniej, jestem słabsza i widzę po sobie, że ciężej to znoszę. Nigdy w życiu tak nie miałam, nie potrafię sobie z tym jakoś dobrze poradzić.

 

Przyjdzie czas, że będę spokojna i spełniona, zamieszkamy razem, będę Go miała częściej, będzie najlepiej na świecie. Ale na wszystko potrzeba właśnie tego cholernego czasu, boję się, że zwariuje do tej pory, czego jednak strasznie bym nie chciała.

 

Trzeba mi ogromu siły. Całe szczęście Pan M w takich momentach mi ją daję, bo bez tego już dawno bym oszalała i poddała się.

 

Pragnę Go najmocniej na świecie.

 

Dobranoc.

Komentarze

atlam spokoooo
20/04/2017 19:01:11
atlam
22/04/2017 20:54:38