photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 LUTEGO 2010

no przecież wiem. miałam napisać notkę o feriach. ale nie chcę was dołować, że moje ferie były niezapomiane i zdecydowanie fantastyczne. wolę sobie, jak to ja, posmęcić o bzdetach ...

przyszłość jest niepewna. przyszłość nas przeraża. przyszłość niecierpliwi. przyszłość rodzi nowe paranoje. w przyszłości jasne jest jedynie to, że będą w niej mężczyźni i kobiety. nie wiemy, czy to będziemy my, nasze dzieci, prapraprawnuki ... po prostu będą mężczyźni i kobiety. kobiety zapewne się nie zmienią. wciąż będą zagonione, będą starały się okiełznać wszystko, być wszystkim dla wszystkich. będą przeżywały. będą płakały. będą się cieszyły. i będą szczerze kochały. mężczyźni pewnie też się nie zmienią. dalej będą robić wiele ambitnych rzeczy w stylu: `nic`. będą przeklinać. będą kłamać. będą zdradzać. twardo będą mieć we wszystkim rację i będą nieomylni. będą oglądać mecze piłki nożnej. nie pozwolą nam spać po nocach wykrzykując na ulicy nazwy swoich ulubionych klubów. będą wracać o północy, roznosząc zapach przepoconych skarpet, bełkocąc bardziej niż zwykle od rzeczy i hałasując, ile wlezie. i my, kobiety, będziemy ich za to kochać.

mężczyzna. słowo to zawiera więcej komplikacji niż najbardziej zawiłe twierdzenie matematyczne. mężczyzna, czyli kochający mąż, ojciec trójki dzieci. mężczyzna, czyli dupek, frajer, kretyn, idiota. mężczyzna, czyli ten ciągle nieobecny i nieosiągalny. mężczyzna, czyli pomyłka Boga czy też mężczyzna, czyli mega ciacho do schrupania, bóg seksu, ideał. `mężczyzna`. rozumiemy to na milion różnych sposobów, co ciekawsze, każdy jest dobry.

jeśli ktoś spytałby mnie o zdanie i musiałabym wybrać, którąś opcję, miałabym poważny dylemat. spotkałam w swoim życiu wielu chłopców, ale czy choć jeden z nich był mężczyzną? czy choć jeden okazał się niesamowitym dżentelmenem, niezłym romantykiem i szczerym człowiekiem? jak myślicie? bo ja myślę, że większość z nich była jedynie fenomenalnym materiałem do zaspokajania potrzeb seksualnych. fantastycznie. bo właśnie tego szuka dziewczyna w wieku 16 lat i tylko to jej w głowie. ale nas przejrzeliście, moi drodzy panowie ! jesteście niesamowici ! tak, tak. nie ! nie jesteśmy chodzącymi cyckami, na których dodatkowo widnieje napis: na jednym - `patrz na nas` a na drugim - `nie przestawaj !` my żyjemy, mamy uczucia i nasze myśli nie są skierowane wokół seksu 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu ! nie idziemy korytarzem i nie rozbieramy was wzrokiem, dodając przy tym sprośne komentarze ! co jest nie tak z waszymi oczami, że tego nie widzicie ?! aha, no tak. przecież wy wtedy patrzycie na nasze cycki. baaardzo dojrzałe zachowanie. godne 5-latka. pogratulować inteligencji. szkoda, że wasze mózgi przestają się rozwijać po postawieniu swoich pierwszych kroków i wypowiedzeniu pierwszych słów.

teraz czekam. czekam na prawdziwego mężczyznę, który jest zaprzeczeniem wszystkich obraźliwych uwag, które wymieniłam. czekam na kogoś, kto powie: `oto jestem dla Ciebie. nie jestem dupkiem. chcę Cię kochać. nie myślę o seksie.` jest ktoś taki na sali? kończę z pierwszymi krokami, staraniami i tym wszystkim. rzucam klątwę na coraz liczniejszy tłum, który się na mnie rzuca, a później okazuje się, że jeden gorszy od drugiego. nie zamierzam szukać chłopaka. jeśli taki istnieje to sam się zgłosi w odpowiednim czasie. miłość? salezjańska dzicz utwierdza mnie w przekonaniu, że nie istnieje. przytulanki i macanki w ciemnych kątach korytarzy nie są wyrazem miłości. i błagam was. nie mówcie, że się zakochaliście na amen. to tylko ulotne uniesienia. piękne chwile, warte zapamiętania, ale tylko chwile. wyobrażacie sobie całe życie ze swoim obecnym partnerem? nieważne. i tak powiecie, że sobie wyobrażacie, bo jesteście zamroczeni.

nie. moja notka nie jest feministyczna. nie miałam takiego zamiaru pisząc ją i to się nie zmieniło. `no, to już koniec chłopacy. i tak was kochamy` ;-)

 

 

 

 

 

i used to believe in true love.

Komentarze

takawielkatajemnica jak usłyszysz coś takiego od osoby którą znasz, to jest to zwykle miłe. ale wtedy jesteś w największym szoku, że coś takiego mówi ;D w ogóle usłyszeć jakiś komplement - to jest miłe ; ) powiem Ci, że nawet bardzo ;P

w ogóle Twoje notki lubię strasznie xD
07/02/2010 16:44:24
takawielkatajemnica aa, pewnie, że takie są. i ja takie lubie. ;D bo jakby do mnie tak moi jacyś kumple powiedzieli, to chyba też bym zareagowała uprzejmym podziękowaniem xD przede wszystkim zależy od kontekstu i autora. ; )

tak czy inaczej notka jest napisana jak zwykle z polotem ;P
07/02/2010 13:39:11
tasteofyourmouth heh, to z tym moim roześmianiem - nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałaś. nie śmiałam się z tego faktycznego dramatu dzisiejszej "miłości" ale z tego, z jakim grymasem pisałaś np "bo właśnie tego szuka dziewczyna w wieku 16 lat i tylko to jej w głowie. ale nas przejrzeliście, moi drodzy panowie ! jesteście niesamowici !" :D i urzekło mnie cyckowe oburzenie :D
;*
06/02/2010 22:25:37
tasteofyourmouth (...) i zdać sobie sprawę z tego, że zwykłe zakochanie czy zauroczenie nie wystarczy na całe, trudne życie. że 'na zawsze' może być tylko prawdziwa, mocna miłość, której nie zedrą żadne kłótnie ani czas. wkurzające to jest nawet. nie wystarczy pisać 'na zawsze razem skarbie... i ble bleee', ale trzeba się starać i kochać!
nawiasem, czasem jak widzę coś takiego jak to przykładowe 'na zawsze razem skarbie' to jakby niechcący dopowiadam sobie '... aż się rozstaniemy, zapomnę o tobie i znajdę inną, z którą będę równie bardzo... NA ZAWSZE'

eh. fajnie to napisałaś ;*
06/02/2010 19:35:28
tasteofyourmouth otóż Madziu...
dawno się tak nie uśmiałam ;D chociaż rozumiem to, co napisałaś i wiem że to swoista tragedia dzisiejszych czasów, ale czytałam bez mrugnięcia okiem, aż prawie zachłysnęłam się własną prześmiewczą radością, którą wzbudziły we mnie Twoje słowa ;D ale to o salezjańskich, ciemnych kątach zalanych dzikimi uściskami mnie dosyć zaniepokoiło... co do facetów, to rożni są - ja nie narzekam, na szczęście nie mam na co :) i Tobie życzę, abyś znalazła takiego, który zasłuży sobie na najlepsze przydomnki, jakie mogłabyś o nim szczerze wymyślić ;* zakończę moim żelazno-tytanowym tekstem "nigdy nie mów zawsze"... bo jak to powiedział Michał "życie może zaskoczyć" - trzeba się postarać, ale nie można zakładać wiecznego szczęścia i wspólnej sielanki. i dziwią mnie trzy literki, które widuję coraz częściej u różnych osób - "NZR". powodzenia, zobaczymy za pare miesięcy czy będą pisać je dalej. przykre ale prawdziwe i niektórym przydałoby się trochę oprzytomnieć(...) napiszę w drugim kom
06/02/2010 19:29:17
dancingfroggy Eeeee tam. Mnie poprawiają humor ;)
06/02/2010 12:52:00
mysteryofyou to możesz go powtórzyć : d
;**
06/02/2010 12:04:36
mysteryofyou nie musisz dziękować, ja mówię prawdę ! : ***
nic się nie staaało,
fbl sra XD
06/02/2010 10:27:22
mysteryofyou jejku, uwielbiam Twój styl pisania ;o
po prostu ; oooooohhhhh ! ;3
napisz książkę, taką o miłości i wgl, obiecuję, że ją kupię ! : D
06/02/2010 9:36:03
takawielkatajemnica ojj, ile w tej notce jest prawdy.. większość dziewczyn na komentarz kumpla do kumpla na swój temat w stylu `ale fajna dupa!`, zareaguje albo walnięciem gościa w twarz albo bardzo uprzejmą wiązanką mniej uprzejmych słów.. ;)
05/02/2010 22:29:34
onlyblackberrykiss no jak Ty coś napiszesz to ja umieram .! nie możesz tych notek dzielić na 4 lub 5 .? za każdym razem jest ; o bajo coś dodała .. zowu trza dużo czytać .! xdd
05/02/2010 22:18:49
pomaranczowymus aaaaaa!!! Fajne jest to co napisałas!!! Strasznie mi sie podoba mimo ze odkryłas cała prawde, faceci sa bezsensu i ja tez czekam na tego co bedzie kochac a nie bedzie myslał tylko o jednym. Znajziemy takich?? Bedzie trudno :D
Tak wogole dzieki za to co napisałas ;D
05/02/2010 22:18:45