#nie_mam_zdjęć_więc_wpierdolę_coś_coś_jest_w_internecie_szmat_czasu
Myślisz, że znasz mnie? Nieprawda to jest maska.
Tak wiele chciałbym powiedzieć, że myśląc o tym, nie wiem co powiedzieć. Tak więc. Jeśli ktoś to czyta i uważa, ze mam mu to do powiedzenia. Serio, mówię Ci to z dużym prawdopodobieństwem.
Lubię dni, takie jak ten. Spontaniczne.
"Mówią mi wciąż, mówią mi caly czas, czuję się źle gdy brakuje mi hajsu lecz jest mi ok, gdy piję i gram."
Pierwszy nieliryczny post od jakiegoś czasu. Tak samo niepoukładany jak ja.
Lecz co mam powiedzieć.
Nie umiem mówić.
Piję herbatę z cytryną będąc wirusem niesubordynacji w świecie, który mi nie odpowiada.
Bliscy ludzie odchodzą daleko, ludzie, którzy byli daleko odchodzą w nieskończoność.
Źle mi z tym.
Ale cóż, co jest dobre? Dobro to względne spojrzenie na coś zwyczajnego, a zwyczajość to wszystko.
A Ty?
A Ty chodź ze mną.
Choć sam nie wiem dokąd jeszcze.
https://www.youtube.com/watch?v=g4SLeP24I_Y