photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 20 STYCZNIA 2010 , exif
479
Dodano: 20 STYCZNIA 2010

podsumowanko

do pisania tej notki zabieram sie z nielada oporami gdyz kompletnie nie mam pojecia od czego zaczac....

 

To moze poukladam to synchronicznie :)

 

po skonczeniu szkoly nadszedl piekny czas wakacji ktore spedzilem nad morzem, z moja wtedy juz oficjalnie z dziewczyna .Pracowalismy w lunaparku we wladyslawowie , praca w tym miejsu miala swoje + i - jak wszedzie ale nie bede sie na temat - rozpisywal lepiej pamietac to co mile i dobre. Czas mijal tam szybko od rana do wieczora praca a pozniej prysznic kolacja i imprezki codzienne prawie, byly to moje najlepsze wakacje.....

 

 

W chwile po powrocie z tego nadmorskiego kurortu postanowilem spelnic swoj obowiazek dla naszego narodu , zaciagnolem sie do wojska , wcielony zostalem do csmw w ustce gdzie przez miesiac nauczylem sie chodzic do przysiegi i dotknolem kalacha pare razy. Sama przysiega wojskowa byla wielkim przezyciem, ten mundur bron przy pasie pelno ludzi wokolo a ty idac tam z twarza jak kamien widzisz swoja dziewczyne i swoja rodzine ktorych przez miesiac nie widzaiels i malo slyszales bo telefony byly zakazane... piekne uczucie do dzis mozna sie wzruszyc. Po przysiedze trafilem do siemiriwoc , malej jednostki na kaszubach jak bylo tak bylo dostalem w kosc fala zrobila swoje pomimo to uwazam ze jednak warto bylo pojsc do wojska , bo kazdy facet powinien to zrobic docenia wtedy to co ma w domu nawet gniazdko z pradem przy lozku .....

 

 

Wyszedlem z wojska 23 czerwca, ah co to byl za piekny dzien , slonce swiecilo kazdy usmiechniety . Zwykly czlowiek nie wyobraza sobie co to za szczescie i radosc jakie to uczucie opuscic brame jednostki wiedzac ze nigdy sie tam nie wroci .....

 

 

wakacje jakos szybko polecialy troche pracy troche luzu maly wypad do wladka z ukochana najlepszy wekend tamtego roku :)

po wakacjach trzeba bylo stawic czolo realizmowi sytulacji i znalezc prace, i mam bawie sie oponami i myjnia ale zawsze cos

 

swieta minely inaczej niz zwykle nie bylo tego czekania jak za dzieciaka lub w wojsku bylo inaczej ....

 

sylwester spedzony z moja ukochana w hotelu :) fajna imprezka i muzyka najwazniejsze ze podobalo sie Kamili :)

 

co by wam tu jeszcze dodac nie wiem za bardzo a wim juz wiem :) chcialem napisac ze najbardziej na swiecie kocham moja Kamile i ze siwata pozatoba sloneczko nie widze , przepraszam za nasz klutnie czasem o byle co ale wiedz ze mocno cie kocham 

Komentarze

~Wera no reaktywacja. wow...
20/01/2010 19:10:12
~Kotek dziękuje skarbie... kocham cie
20/01/2010 1:55:19