photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 STYCZNIA 2014

powrót

akuku :) na zdjęciu ulubiona bańka Wojtusia, która nie jednokrotnie przez jego małe łapki mogła spowodować katastrofę :D

Wielki powrót ... mimo tego,że od czerwca nic tutaj nie dodawałam, nie umiem tak na zawsze pożegnać się z tym fotoblogiem. Przywiązanie, wspomnienia zarówno miłe jak i okrutne... Ile jeszcze takich powrotów przede mną? Ważne,aby były słuszne, a jeśli chodzi o tego fotobloga - jak najrzadzsze, bo jednak jakąś cząstkę siebie tu zostawiam z każdym kliknięciem klawisza, z każdą sekundą jaką tu spędzam, z każdym zdjęciem. Dobra, koniec mądrej gadki- w końcu coś mnie skłoniło by tu wrócić. Więc 3,2,1 Monisiu, przejdź już do dalszych spraw. 

 

Się porobiło mówiąc zwyczajnie. 2013, mimo podobno pechowej trzynastki nie był aż taki straszny. Wiadomo, są chwile dobre i złe, takie które chcemy zapamiętać i takie które chcemy wymazać z pamięci. Ostatni mój wpis - czerwiec. Ostatni nie tylko jeśli chodzi o wpis, ale ostatni miesiąc w gimnazjum, nie powiem ktoś pomyśli "oj tam, zmiana szkoły, co tam" jednak dla mnie oznaczało to nowy etap. Wtedy pisałam o także ostatniej wspólnej imprezie z tamtejszą 3c,która nie oszukując się zostanie zapamiętana nie tylko przez uczniów ale i szkołę. Nie wiedziałam kompletnie co dalej robić po tym gimnazjum, no bo naukę jakąś trzeba było podjąć. I o to technikum, które jest dla mnie skupiskiem plusów ale są też minusy. Niby to tylko nowa szkoła, a czuję jakby zmieniło się wszystko, nie ma tamtej Moniki, tamtych wspomnień, codzienności. Dużo się zmieniło we mnie zarówno we wnątrz jak i "obudowa" Rok zmian, to chyba najbardziej trafne określenie. A czy od czerwca nie wydarzyło się nic co zmieniło mnie? Każdy dzień mnie zmienia. Ten blog był taką ucieczką, sposobem na wygadanie się, zapisanie myśli, a jednak przez ten czas bardziej umiałam sobie z tym radzić(? )To także zmiana ... Nowi znajomi, nowe wspomnienia, wakacje a zwłaszcza sierpień który też wniósł zmiany, nowe wnioski z czasem i beznadziejnych sytuacji, kilka spraw sercowych, uśmiechów ale i łez, które towarzyszyły nawet już na końcówce tego roku.... Dużo się działo, ale właśnie na tym polega to życie, aby nie było monotonii. Oby ten rok był lepszy, niczego innego nie chcę, nie liczę na spełnienie marzeń, co ta 14 ma niby zmienić w moich marzeniach? Daje szanse ale to czas powie czy je wykorzystałam. Szykują się kolejne zmiany - tego zawsze można być pewnym 

 

A jak zakończyłam ten rok? Jak dla mnie jeden z moich lepszych sylwestrów i cieszę się, że tak go spędziłam. Nie chcę się rozpisywać (hehe, pewnie nierealne : patrz wyżej) bo ważne, że są jakieś wspomnienia, nie ma co opisywać. Święta? Za szybko minęły, niestety nie mogliśmy go spędzać w pełnym gronie rodziny, ale na kolejnych będzie lepiej. Najbardziej dzięki mojemu małemu mężczyźnie Wojtusiowi zrozumiałam jak szybko ten czas mija, jest już z nami od roku (i  jednego miesiąca) i nie wyobrażam sobie, że ta fasolka, którą usypiałam i bałam się podnieść teraz z pomocą paluszka (boi się jeszcze sam chodzić) rozrabia i ciotka ledwo daje radę go nosić, chociaż teraz najbardziej to lubię. Te święta z nim też dużo zmieniły. Ciągłe zmiany, oby na lepsze tego wszystkim życzę w tym 2014 roku, buziak 

Komentarze

nika0025 świetnee :D zapraszam
01/01/2014 17:45:13

Informacje o liveincolorx3


Inni zdjęcia: Damme Carnival 2025! cherrykinnSzymon tezawszezle... maxima24... maxima24... maxima24Wiosna idzie....pozdrawiam. halinamTuż przed wschodem andrzej73Zamek Czocha purpleblaackSparta 2praga - Opava wroclawianinMalina lepionka