OKAY, sobotni wieczór, przy herbatce, przy laptopiku, męczę się nad bardzo bardzo bardzo spóźnioną walentynką . Jo, coś mi nie idzie <facepalm> nie umiem rysować, brzydko piszę - FAIL . HAA, ale warto ! Nawet KUBA dzisiaj wpadł na chwilunię, jasne . chwilunia trwała tylko 2 godzinki : > ale już nigdy więcej, o nie. BO PRZECIEŻ JA TAK NIE UMIEM :C coś mi nie idzie. ZACNE CYCKI MILORDZIE *.* i jeszcze to wypracowanie z polaka . AFK . biczzzz plisss, książkę czytam : O nie, żeby to było jakieś nie zwykłe, ale po prostu jest zajebista :3 < pomińmy, że wojenna > " Wiosna 1941 " - Ida Fink . :> lektura na wieczór ;3 ciekawe co przyniesie dzień jutrzejszy, boję się, boję, ale jestem dobrej myśli . ja chcę WTORECZEK tak btw. * no i to by było na tyle *
Aerosmith - I don't wanna miss a thing
http://www.youtube.com/watch?v=Vo_0UXRY_rY
uwielbiam tą piosenkę - tekst *.*