godzina pakowania, już myślałam, ze się nie uda i nie pojedziemy...
ALE...udało się - między innymi dzięki Oli i p. Grzegorzowi
a w drugą stronę już tylko 10 minut
stajnia piękna, hala też, podłoże...fajowe
MAretto - bardzo dzielny <3 naprawdę cudowny MA
Płomień - też bardzo dzielny, nawet czasami gwiadorzył
i cudowne zdjęcia i filmiki Zgredzia, czyli Agaty Siwek - dziękuję
fajnie było