Takie wodoki mamy z naszego wspaniałego apartamentu na 10 piętrze.
Chyba jedyny plus.
Kupiłam bilet na koncert Alici Keys :)
Jeszcze to chyba do mnie do konca nie dotarło
Umówiona jestem ze znajomą z rybnika, jednak miejsce i tak kupiłam gdzie indziej, troche blizej sceny
Kurcze, ale będzie szał :D
Wczoraj byłam na spotkaniu w empiku z Pawłem Zawitkowskim
Znany fizjoterapeuta, który zajmuje się dziećmi.Często występował w telewizji i napisał kilka książek.
I szkoda mi się go zrobiło, bo przybyłam na ustaloną godzine, krzesełka poustawiane a Zawitkowski kręci się po scenie i patrzy przez okno. Nikt nie przyszedł! Nie wiedziałam co zrobić, czy sobie stamtąd iść, czy czekać. Jednak jakies dwie odważne babki poszły tam, po chwili dołączyłam do nich. Siedziałam naprzeciwko Pana Pawła, który mikrofonu nie potrzebował i odbyliśmy takie kameralne spotkanie :) Zebralo się w końcu chyba z 6 osob. Było calkiem sympatycznie, Pan Paweł jest naprawne spoko wyluzowanym i szczerym facetem, zapytałam go o pare spraw. Niestety mielismy ograniczony czas, bo po tym spotkaniu odbywało sie spotkanie z Balcerowiczem...
I jak się okazało, niepotrzebnie zrobiło mi się go szkoda. Bo wieczorem w jakims tam hotelu odbywało się jeszcze jedno takie spotkanie, ktore organizowane było przez klubmamuski, na ktore przyszlo 120 mam. Miejsca byly tam ograniczone i odbywały się zapisy. Polubiłam mamuski na facebooku i juz bede na bierząco :)
Nie dobija was ten snieg?
Bo mnie strasznie!
Wczoraj pierwszy dzien wiosny a tu zima... dramat.
Borysowi kupilismy pierwsze jordany i musi je w koncu wykorzystac :D!
Krzysiek jara się jakimiś tępymi lambadziarami z top model, to ja przynajmniej pojaram się fajnym ziomeczkiem....