photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 WRZEŚNIA 2015

Hola!

Cóż... Nastrój mam do d... :/ Składa się na to wiele czynników. Śmiem twierdzić, iż zbyt wiele. No, ale nic. Trzeba jakoś żyć. -,-

Pozwólcie więc, że się nieco poużalam. Na co? Na mój ukochany sport - między innymi. Błagam, nie zrozumcie mnie źle - nie jestem jakimś sezonowcem i nie opuszczę klubu przez dzisiejsze spotkanie. O to akurat możecie być spokojni. Natomiast jest mi cholernie przykro, kiedy widzę naszych chłopaków grający w... taki sposób. Jasne, nie wszystko i nie zawsze można wygrać. A Celta jest wyjątkowo ciężkim przeciwnikiem. Niemniej jednak uważam, że dzisiejszy mecz wyglądał tak, jakby drużyny zostały podmienione. Vigo też nie jest przyjemnym terenem dla obrońców. Ale podkreślam - to nie usprawiedliwia. Co dziś zawiodło? Wszystkie linie. Atak zbyt krwiożerczy, defensywa momentami śpiąca, a środek pola bez polotu i pomysłu. Ostatnia ostoja, którą winien być bramkarz? Po ostatnim meczu, wierzcie mi, gryzłam się w język bardzo mocno, by nie palnąć jakiegoś głupstwa. W meczu z Romą nieco usprawiedliwiałam Marca. Po meczu z Rayo mój poziom irytacji wzrósł do niebezpiecznego. Dziś? Wybaczcie, ale mam pewną prośbę: Claudio, wróć!!! Dlaczego? Cóż, może i ter Stegen jest zdolnym, dobrym bramkarzem, ale też zbyt nieuważnym, niekalkulującym, popełniającym głupie błędy. Proszę o wybaczenie wszystkich miłośników Niemca, lecz wg mnie nie jest w stanie bronić na najwyższym poziomie, a tego wymaga się od portero FC Barcelony. Claudio jest starszy, ale za to o stokroć lepszy i dojrzalszy. Wystarczy spojrzeć na tegoroczną ligę. Przy występach Bravo nie straciliśmy ani jednego gola, zaś Marc zawsze tracił co najmniej jedną bramkę. W mojej opinii Marc niepotrzebnie tak usilnie wzoruje się na Neuerze. Marc, przykro mi, ale Manu jest tylko jeden na świecie i nigdy nie będziesz taki jak on. Mówią, że jeśli jeden sportowiec chce być jak drugi, nigdy nie osiągnie szczytu. I tutaj właśnie się obawiam. Jeśli ter Stegen się w porę nie ogarnie, jego przygoda z Katalonią może się szybko zakończyć, bo u nas nie trzyma się średniaków. Kto ponosi winę za stracone bramki? Bez dwóch zdań Marc, jak również obrona, w której jednak najlepiej i tak spisywał się Javier (pomimo rozbrajającego błędu w pierwszej połowie). Niestety Gerard nie wszedł w mecz i - nie spodziewałam się, że kiedykolwiek to powiem - wolałabym, żeby zamiast niego zagrał Thomas - niestety kontuzjowany. Munir też jak na tę chwilę ma wielkie problemy ze zgraniem. Luis znów słabo wchodzi w sezon, ale o to bym się nie martwiła - w ubiegłej kampanii było podobnie, a wygraliśmy wszystko. Co do dzisiejszego meczu muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem, ogromnym wrażeniem Celty. Zespół z Vigo świetnie wystartował, aczkolwiek mam spore obawy co do tego, czy uda im się utrzymać dyspozycję. Cieszy mnie jednocześnie fakt, że pojawiła się kolejna drużyna, która będzie potrafiła urwać punkty ekipom z Madrytu. Jestem pewna jednego - trener w żadnym wypadku nie zawinił. Wiem, że pewnie posypią się na niego gromy, ale to nie jego wina. Swoją drogą, po takiej fali zwycięstw, lekcja pokory chyba się przyda. Ostatnio zbyt wielkie rozprężenie wkradło się w szeregi klubu z Les Corts. No nic, miejmy nadzieję, że ta przegrana to jedynie wypadek przy pracy i chwilowe problemy drogowe na autostradzie po mistrzostwo - a najlepiej potrójne. ;)

 

Ze spraw organizacyjnych. Zapraszam na blogi, których adresy znajdziecie na moim profilu w Google+ https://plus.google.com/u/0/102525838583772622072/posts/p/pub

Nowy blog jest tutaj: http://life-has-already-bit-me.blogspot.com/

A wkrótce także tutaj możecie się czegoś spodziewać:

http://utracony371.blogspot.com/

Ale tak jak mówię, adresy wszystkich blogów znajdziecie na moim profilu.

Natomiast na photoblogu zaczną się pojawiać przeróżne rady, wskazówki i takie tam. Wszelkie sugestie mile widziane. :)

I zapraszam także na mojego insta: @santa_no_soc

 

Besos!

 

 

Komentarze

ney21 też jest mi cholernie przykro po dzisiejszym meczu :( ale cóż... nie zawsze wszystko się udaje a Celta to faktycznie bardzo nieprzyjemny rywal... Bez względu na to i tak dalej będę kibicować FCB <3333 klubu się nie zmienia z takich powodów a dobry kibic jest z nią na dobre i na złe ;) co do ogólnej gry chłopaków to wyglądało to dokładnie tak jak mój dzień w pracy- krwiożercza i nerwowa szefowa, ja na ogół śpiąca z przebłyskami energii xD Visca el Barca <333
23/09/2015 22:31:09
lilka1899 Haha, pięknie podsumowane ;D
24/09/2015 20:51:23
ney21 dzięki ;)
25/09/2015 7:44:26

Informacje o lilka1899


Inni zdjęcia: No i Jedziemy w nowy tydzień. halinam:) damianmafiaKrwawodziób slaw300Bażant pospolity vrgrafDziś *PEŁNIA RÓŻOWEGO KSIĘŻYCA* xavekittyx;) virgo123Też chce latać jak wy bluebird11Okienka elmar... maxima24... maxima24