Lila's wor(l)d 

Bon dia!

Tak, tak, córka marnotrawna znowu powraca na photobloga. Po ciężkim maju pełnym nerwów, egzaminów byłam niemalże wykończona psychicznie. Stres zaczął mi cholernie dokuczać, ale znalazłam na to sposób. Jaki? Oprócz szprycowania się pozytywną energią z pewnej książki do łask powrócił worek treningowy. :D Ale jak już się Lilka ruszyła, no to na samym worku nie skończy. Otóż muszę przyznać, że coś mnie tknęło i zaczęłam czytać pewnego bloga i książkę o zdrowym stylu życia. Niejednokrotnie byłam na diecie. Czasem wychodziło, czasem nie. Ale jakiś czas temu zrozumiałam, że cyferki na wadze tak naprawdę nic dla mnie nie znaczą. Chcę po prostu być zdrowsza i lepiej się czuć we własnym ciele. Dlatego staram się wprowadzić w życie kilka nowych zasad. Pierwszym trikiem będzie zastosowanie diety rozdzielnej. Czy mi się to uda? Nie wiem, ale jestem dobrej myśli. Natomiast ruch już zawitał w moim planie dnia. Staram się ćwiczyć 6 razy w tygodniu. Nie myślcie jednak, że moje treningi są długie. Nie - 15 minut treningu + rozgrzewka i rozciąganie. Ale te 15 minut też potrafi dać nieźle w dupsko. :p Z czasem będę zwiększać ilość, długość treningów, dołożę jogging. Natomiast na chwilę obecną zależy mi na poprawie kondycji i wytrzymałości. Zaraz minie miesiąc od pierwszego treningu. Dam radę czy rzucę wszystko w cholerę? Trzymajcie za mnie kciuki! :D

Nie próżnuję. Zaczynam naukę dwóch języków i mam szczerą nadzieję, że coś z tego będzie. Dodatkowo czytam książki (mam do przeczytania jakieś 40), planuję remont, piszę i...ZMIENIAM MOJE ŻYCIE. Pierwszą tegoroczną zmianą był tatuaż. Teraz wprowadzenie sportu i zdrowych nawyków w codzienność. A jak zmiany...to włosy! :D Pożegnałam się z ciemnym kolorem, skróciłam i...cholera, dobrze się w nich czuję! A tak jasnych włosów w życiu nie miałam. :p

Wracając do pisania... Zapraszam na nowe opowiadanie: http://without-an-end.blogspot.com/. Znajdziecie tam prolog. :)

I serdecznie zapraszam do zaglądania na mojego ig: https://www.instagram.com/santa_no_soc/ Znajdziecie tam zdjęcia związane z moim życiem prywatnym, z wyjazdami i oczywiście ze sportem. ;)

Besos ;*