Od niepamietnych czasów nie mogę zasnąc bo stoisz przed moimi oczami i nie pozwalasz zamknąć powiek.
Kim dla Ciebie jestem ?
Wiesz kim dla Ciebie jestem ? Lekkim powiewem przeszłości, którą tak szybko utraciłeś. Czasami wydaję mi się że z moim odejściem utraciłeś pewną cząstkę siebie która tak bardzo mnie przyciągała do Ciebie. Patrząc w Twoje oczy szukam tamtego Ciebie.
Bo z tamtym Tobą nawet styczniowy śnieg nie był tak zimny jakby się to wydawało.
Przeróźnie tłumaczę sobię w głowię "pierwsze" dwa spotkania na myśl o których dostaję gęsiej skórki, i nie potrafię sobie jeszcze tego poukładać i przypisać właściwych słów, bo albo ja jestem głupia i naiwna, albo świat wywrócił się do góry nogami a może jeszcze to był tylko pijacki sen
I właśnie w tym miejscu o tej porzę dokładnie rozumiem sens budowania muru i odgrodzenia się przede wszystkim od myśli.
Naiwność mną tej nocy kieruję czy bezradna kobieta, która czuję że pokazała za dużo
i kiedyś się upiję by słowa jak potok wypłynęły ze mnie.
Odłożę pusty kieliszek po winie na stół i do rąk wezmę pierwszą cegłę by za jakiś czas już z pełnym kieliszkiem popatrzeć jak mój mur pnię się w górę.
Inni użytkownicy: misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusos
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Wspomnienie Krakowa bluebird11Alleluja milionvoicesinmysoul:) szarooka9325wielkanoc 2025 dorcia2700Wujcio waratuncio to ja bluebird11