Miało się zaroić od zdjęć z Paryża?
To się zaroiło! ; p
Tutaj w niepełnym składzie,
ale w fajnym i śmiesznym wydaniu: )
szczerze mówiąc nie chce mi się opisywać wszystkiego tego, co działo się tam.
sama część tej opowieści zajęłaby sporo miejsca.
ważne są wspomnienia: )
brakuje mi tego wszystkiego...
a w szczególności tego towarzystwa!
dzięki serdeczne za te kilkanaście dni; *
wakacje lecą szybko.
nie będę odkrywcza i oryginalna w stwierdzeniu 'za szybko', ale taka prawda.
iiii.....
jade na coke live festival!: D
ale będzie zajebongo: )
a teraz 'w dół pod górkę, skręcając prosto, w prawo' , idę na dół po chyba ostatnie truskawski w sezonie.
a co!; p