Stajenne wspomnienia z września.
Mój ojciec doprowadza mnie już do szewskiej pasji.
Nie zniszczy mi wakacyjnych planów w Kamilą! Po moim trupie!
Z dnia na dzień robi się coraz bardziej irytujący, już nawet matka ma dość.
Ja tym bardziej, bo odgraża się, że nie pojadę na Iskry w te wakacje.
Mały Giewont z książek przede mną, ale nie chce mi się ich otwierać.
Do zrobienia polski, geografia i chemia.
Nie mam siły na nic. Jestem psychicznie wykończona.
My body cold.
But I live on.. bleeding.
Live, life - death.
Cannibal Corpse - The Bleeding.
AVE.