Lady i Gwiazdor
Giw+Bengun+Tango+Tymianek i nie ma czasu na nudę.
W skrócie:
Gwiazdor znów się samo okalecza, tym razem rozwalając drzwi od boksu w drobny mak. Myślałam że już z tego wyrósł ale chyba jest wręcz przeciwnie. Jak na razie maltretujemy sie na oklep, może w przyszłym tygodniu uda się sprzedać siodło i kupić coś nowego. hope so
Bengun śmiga już w siodełku bez problemów, przewieszamy się w stój, w stępie to jeszcze tykająca bomba zegarowa, ale i tak uwielbiam tego konia bardzo bardzo bardzo bardzo (!)
Tango chodzi jako tako, troche w tereny, troche na placu ale dość oporny jest jeśli chodzi o współpracę ze mną.
Z Tymiankiem od jutra zaczynamy się kolegować i przygotowywać do zajeżdżania. Zobaczymy jak to z tym panem będzie..
Biologia biologia biologia
Jest chujowo, ale stabilnie
zawsze może być gorzej prawda ?
Użytkownik laugab
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.